W zdecydowanie spokojniejszej niż zazwyczaj atmosferze przebiegały ostatnie w bieżącej kadencji obrady Rady Miejskiej w Szczytnie. Sesja stała się okazją do pożegnań radnych, którzy po wyborach nie zasiądą już w tym gremium: Ewy Czerw i Mariusza Pardo rezygnujących z ponownego ubiegania się o mandaty oraz Rafała Kiersikowskiego, Karola Furczaka i Tomasza Żuchowskiego startujących do Rady Powiatu.
ŻYCZENIA RADNEJ
W piątek radni miejscy spotkali się po raz ostatni w tej kadencji na sesji. Jej przebieg zdecydowanie różnił się od tego, czego mieszkańcy byli świadkami w minionych pięciu latach. Obrady stały się okazją do podziękowań i podsumowań. - Kadencja była bardzo długa, niełatwa – mówiła szefowa klubu radnych PiS Teresa Moczydłowska, mając na myśli pandemię covid-19 oraz wojnę w Ukrainie. Z drugiej strony, jak zauważała, był to też czas na wykorzystanie funduszy rządowych płynących do samorządów. Zwracając się do mieszkańców, nie omieszkała jednak wbić „szpili” niektórym swoim koleżankom oraz włodarzowi miasta.