To nie zdarza się często. Ponad połowa absolwentów Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie oblała egzamin oficerski. Spośród 327 osób, które do niego przystąpiły, zdały tylko 143.
O Wyższej Szkole Policji znów zrobiło się głośno, ale zapewne nie o takiej reklamie marzą władze jedynej w Polsce uczelni kształcącej przyszłych oficerów policji. Na początku ubiegłego tygodnia 327 absolwentów przystąpiło do pierwszego etapu egzaminu oficerskiego. Obejmował on test z wiedzy składający się z 60 pytań. Dotyczyły one całości zagadnień związanych z funkcjonowaniem policji, m.in. z prawa karnego, wykroczeń, cywilnego, nieletnich, ruchu drogowego, przestępczości zorganizowanej. - Test wiedzy nie wykracza poza zakres tematyczny wskazany na ogólnodostępnej stronie internetowej Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie – informuje podinsp. Marcin Piotrowski, rzecznik uczelni, zapewniając, że poziom trudności egzaminu oficerskiego w ciągu ostatnich lat pozostaje niezmienny. Aby zdać, trzeba było w ciągu godziny odpowiedzieć poprawnie na co najmniej 42 pytania. Sztuka ta udała się zaledwie 143 osobom, czyli niespełna 44% zdających. Co jest powodem tej niecodziennej sytuacji?