Bardzo udanie zaprezentowali się szczycieńscy biegacze w zawodach, które odbyły się 2 marca w Wiązownej koło Warszawy.

Półmaraton z życiówkami

W XXXIV Półmaratonie Wiązowskim wzięło udział ponad 700 uczestników. Jest on jednym z najważniejszych wiosennych biegów w Polsce. Wśród biegaczy nie zabrakło także sportowców spoza granic naszego kraju, będących przedstawicielami m.in. Litwy, Białorusi czy Ukrainy. Na trasie panowały idealne warunki. Nie padało, nie świeciło słońce i była odpowiednia dla zawodników temperatura w okolicach około 2 stopni. - To sprzyjało biciu rekordów – mówi Artur Trochimowicz jeden z uczestników biegu. Najlepiej z zawodników reprezentujących Szczytno wypadł Zenon Klimik, zajmując w kategorii open 87. miejsce z czasem 1.27.52. - Je stem bardzo zadowolony z tego wyniku, swój poprzedni rekord poprawiłem o 4 minuty. Gdyby nie przeziębienie, jakie dopadło mnie dwa dni przed biegiem, mogłoby być jeszcze lepiej – mówi Zenon Klimik. Zapowiada, że kolejną barierą jaką chce pokonać jest zejście do czasu 1.25, co jak uważa jest możliwe już w ciągu 3-4 miesięcy. Kolejny na mecie zameldował się Bartosz Kojro, który zajął miejsce 352. z czasem 1.42.13. Tym samym obydwaj osiągnęli swoje najlepsze czasy w karierze. Równie dobrze wypadli nasi kolejni biegacze - Artur Trochimowicz, zajmując 408. miejsce z najlepszym od 5 lat czasem 1.44.50 i Tomasz Grudkowski (1.51.22), który na mecie zameldował się na 536. miejscu.

(ll)