Po każdej większej ulewie na odcinek drogi krajowej przebiegającej przez Lemany spływa piach. - To bardzo niebezpieczne, szczególnie dla motocyklistów – alarmują mieszkańcy.
Kilka lat temu mieszkańcy Leman doczekali się wreszcie przebudowy trzech dróg wewnętrznych. Jedna z nich prowadzi „pod górkę” do położonych tam kilku posesji. Chociaż teraz nawierzchnię gruntową zastąpiła bitumiczna, mieszkańcy mają sporo zastrzeżeń do sposobu wykonania zadania. - To, co się dzieje u nas po ulewach jest bardzo niebezpieczne – alarmuje Zdzisław Gamza, prowadzący tu warsztat samochodowy.