W czwartek 8 października przed południem w szczycieńskiej komendzie policji zjawił się 27-letni mieszkaniec Szczytna.

Poszukwiany znalazł się na... komendzie
Poszukiwany 27-latek ułatwił pracę policji i sam stawił się na komendzie

Mężczyzna oświadczył, że chciałby porozmawiać z jakimś policjantem dochodzeniowo – śledczym. Zanim jednak oficer dyżurny spełnił prośbę petenta, próbował go podpytać, w jakiej sprawie przyszedł i czy chce rozmawiać z konkretnym funkcjonariuszem. Mężczyzna nie odpowiedział jednoznacznie na zadane mu pytania, co wzbudziło podejrzenia policjanta. Po weryfikacji danych 27-latka w policyjnych systemach informatycznych, ku swojemu zdziwieniu odkrył, że jest on osobą poszukiwaną przez Sąd Okręgowy w Olsztynie, który wydał nakaz jego zatrzymania i doprowadzenia do wskazanego zakładu karnego. Szczytnianin był oskarżony o popełnienie licznych przestępstw związanych z przywłaszczeniem mienia znacznej wartości. Z ustaleń szczycieńskich śledczych wynikało, że 27-latek miał na koncie również inne przewinienia, do których się przyznał. Usłyszał dwa zarzuty związane z podrabianiem dokumentów i dwa zarzuty dotyczące przywłaszczenia pojazdów. Po wykonaniu przez policjantów wszystkich niezbędnych czynności, zgodnie z decyzją wymiaru sprawiedliwości, mężczyzna został przewieziony do zakładu karnego. Spędzi tam najbliższe dwa lata.