Reklama

BANER WSPÓLNY 110325

Chociaż organizowane co roku dożynki mają zasięg powiatowy, główny ciężar ich przeprowadzenia spada na barki samorządu, który jest gospodarzem. Samo starostwo swój udział ogranicza do sfinansowania pobytu zespołów ludowych i ochrony imprezy. To budzi protesty.

Powiatowe dożynki za gminną kasę

SKĄPY POWIAT

Gospodarzem tegorocznych dożynek powiatowych będzie gmina Szczytno. Jej władze na miejsce uroczystości zaplanowanych na 25 sierpnia wyznaczyły Olszyny. W roli gwiazd muzycznych wystąpią: zespół disco polo „Toples” i Janusz Laskowski, wykonawca słynnych „Kolorowych jarmarków”. W części artystycznej przewidziane są także występy zespołów ludowych z miast partnerskich: Żywca oraz z rejonów wileńskiego (Litwa) i być może swietłogorskiego (Rosja). Ich przyjazd sfinansuje starostwo. Poza tym do jego zadań należeć będzie zorganizowanie zawodów rekreacyjno-sportowych oraz opłacenie ochrony. Łącznie na dożynki powiat zarezerwował w swoim budżecie 30 tys. zł. Znacznie większy ciężar organizacyjny i finansowy spadnie na gospodarza – gminę Szczytno. Jak szacuje wójt Sławomir Wojciechowski, kosztować ją to będzie 60-70 tys. zł. Zarówno on jak też skarbnik gminy i jednocześnie przewodnicząca rady powiatu Jolanta Cielecka uważają, że udział powiatu w ogólnych kosztach powinien być większy.

- Skoro gminy współfinansują powiatowe zadania w 50%, niech tyle też powiat dołoży do dożynek – domaga się przewodnicząca Cielecka.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.