Od lat z okazji Tłustego Czwartku zajadamy się słodkościami. Podobnie będzie w tym roku. Sprawdziliśmy, czy szczycieńskie piekarnie i cukiernie są już przygotowane na ten dzień.
Tłusty Czwartek to dzień pączków, faworków i innych słodkości. Dzisiejszej nocy nad szczycieńskimi piekarniami będzie unosił się zapach smażonych pączków. W „Rogaliku”, panowie Piotr Sejda i Wojciech Rogalski zamierzają ich przygotować na jutrzejszy dzień około 20 tysięcy. Nadzienia, które znajdują się w „rogalikowych” przysmakach, to m.in. budyń, czekolada, marmolada różana czy wieloowocowa, toffi lub rozdrobnione jabłko. Jaki przepis na udanego pączka ma kierownik piekarni Bernard Niechwiadowicz? – Ciasto powinno być „żywe” - odpowiada, nie chcąc jednak zdradzić szczegółowej receptury.
Zakład cukierniczy Dariusza Bryczkowskiego wyprodukuje aż dwudziestokrotnie więcej pączków niż na co dzień.
Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.