Dobiegają (podobno) końca prace związane z rewitalizacją ruin zamku krzyżackiego w Szczytnie.
Terminów otwarcia było już kilka, ten ostateczny to 6 czerwca. Czy wszystko będzie na tip-top? Trochę w to wątpimy, ale Polak przecież potrafi, a terminu otwarcia po raz kolejny zmieniać nie zamierzamy. Jednego z naszych stałych Czytelników, pana Łukasza, zastanowił wygląd drzwi prowadzących do przygotowywanych pomieszczeń (fot. 1) . Jego zdaniem powinny one wyglądać jakoś tak bardziej historycznie – w końcu mówimy o średniowiecznym zamku. Projektanci z nas żadni, ale nam też się wydaje, że dysponując takim budżetem (najpierw 10, potem 15, ostatecznie jeszcze więcej milionów), pomyślelibyśmy o czymś bardziej ambitnym i finezyjnym niż wrota przypominające wejście do sklepu czy biura. No, chyba że miał być to taki powiew nowoczesności, by nie zagubić się w mrokach średniowiecza…