Groźnie wyglądający pożar wybuchł w poniedziałkowe popołudnie w punkcie dystrybucji gazu na ul. Gizewiusza w Szczytnie. Paliły się dwie stacje redukcyjno-pomiarowe. Do walki z ogniem zaangażowano dziesięć zastępów straży pożarnej.

Pożar stacji

Zgłoszenie o pożarze dotarło do szczycieńskich strażaków o 15.36 w poniedziałek 8 lipca. Na ul. Gizewiusza w Szczytnie paliły się dwie stacje redukcyjno-pomiarowe gazu I i II stopnia. Sytuacja wyglądała groźnie, bo płomień z jednej z nich sięgał wysokości kilku metrów. Do walki z żywiołem zadysponowano dziesięć zastępów straży pożarnej – zawodowej i ochotniczej. Strażacy, przy pomocy pracowników PGNiG, gasili pożar i schładzali instalację stacji, aby nie doprowadzić do niekontrolowanych wycieków. Gazownicy zakręcili dopływ gazu od strony Dębówka i Szczytna. W trakcie działań ewakuowano 14 osób z kilku budynków jednorodzinnych i jednego wielorodzinnego. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Strażacy uratowali dwa obiekty znajdujące się na objętym zagrożeniem terenie. Obie stacje redukcyjno-pomiarowe uległy jednak zniszczeniu. Cała akcja gaśnicza trwała blisko trzy godziny. Na razie nie wiadomo, jaka była przyczyna pożaru – to wyjaśnią gazownicy.

(kee)