Rodzina Głowackich nie otrzyma odszkodowania za nakłady poniesione na utrzymanie domu w Nartach, który musieli oddać Agnes Trawny. Zwrócą jej jeszcze blisko 13 tys. zł z tytułu poniesionych kosztów na prawnika. - Sąd ma prawo do błędu, dlatego odwołamy się do wyższej instancji – zapowiada pełnomocnik Głowackich.

Precedensowa sprawa

Głowaccy domagali się przed sądem od Agnes Trawny zrefundowania im nakładów, które poczynili przez 30 lat na nieruchomość w Nartach. Biegły sądowy wyliczył je warunkowo na kwotę od 40 do 70 tys. zł. Sąd Okręgowy w Olsztynie odmówił jednak zasądzenia odszkodowania, uznając, że w protokole odbioru posesji sprzed kilku lat Głowaccy zrezygnowali z wszelkich roszczeń z tytułu wykonywanych remontów.

Z tym nie zgadza się ich pełnomocnik Lech Obara. Argumentuje, że oświadczenie nie odpowiada standardom.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.