- Miastu z taką tradycją i historią należy się szacunek – mówił do mieszkańców Szczytna i powiatu ubiegający się o reelekcję Prezydent RP Andrzej Duda. W spotkaniu z nim w małej sali szkoły muzycznej mogło uczestniczyć ponad 200 osób. Drugie tyle musiało odejść z kwitkiem.
Wizytę w Szczytnie prezydent Duda rozpoczął od spotkania z kadrą i studentami WSPol. Policjantom podziękował za codzienną, pełną wyzwań i trudu służbę na rzecz państwa i jego obywateli. Podkreślał jak ważny dla niego jest poziom życia Polaków, zauważając, że to nie tylko kwestia pieniędzy. - Liczy się także to, czy jest bezpiecznie, a to oznacza dobrze wyposażoną policję, straż pożarną, straż graniczną i wojsko – mówił prezydent. Na zakończenie, w związku ze zbliżającym się Dniem Kobiet, wręczył obecnym na spotkaniu paniom symbolicznego kwiatka.
BEZSKUTECZNIE CZEKALI NA DESZCZU
Ze szkoły policji prezydent udał się do sali koncertowej szkoły muzycznej, gdzie czekali już na niego mieszkańcy miasta i powiatu. Najbardziej zapobiegliwi stawili się przed salą już dwie godziny wcześniej, zdając sobie sprawę, że może zabraknąć miejsc. Sala bowiem może pomieścić jedynie 230 osób. I rzeczywiście niemal drugie tyle nie zostało wpuszczonych do środka ze względów bezpieczeństwa. Bezskutecznie czekali pod parasolami pod bramą. Im prezydent w pierwszych słowach dziękował szczególnie serdecznie: - Jestem wdzięczny, że państwo czekali na deszczu, żeby się ze mną spotkać chociaż tę chwilę.
PROGRAM NA DRUGĄ KADENCJĘ
Prezydent zapowiedział, że w przypadku wyboru na drugą kadencję, będzie kontynuował politykę wzmacniania państwa, w tym regionów, które do tej pory były „zaniedbane, zapomniane, wręcz z premedytacją niszczone”. Tu jako przykład podał Warmię i Mazury, które żyją głównie z turystów, ale tylko przez 2-3 miesiące w roku. Dlatego konieczne są inwestycje zmierzające do likwidacji wykluczenia komunikacyjnego.