Przycinanie krzewów kwitnących

Druga połowa lutego to odpowiedni czas na przystąpienie do pierwszych prac pielęgnacyjnych na naszych działkach. Przy sprzyjającej pogodzie można już wykonać bielenie pni drzew owocowych oraz przystąpić do ich prześwietlenia i formowania koron. Prześwietlaniu i formowaniu koron drzew owocowych poświęciłem jeden z ubiegłorocznych artykułów (KM nr 8 z 23.02.2011 r.). Tym razem zajmę się problematyką cięcia krzewów ozdobnych a szczególnie tych kwitnących. Charakter, estetyka i urok działki zależy w dużym stopniu od różnorodności kwiatów przez cały sezon na dobrze usytuowanych rabatkach oraz odpowiednio dobranych i wkomponowanych krzewów ozdobnych. Dobrze to rozumie większość działkowców i dlatego coraz częściej na ich działkach pojawiają się krzewy ozdobne. Przycinanie krzewów ozdobnych to jeden z najważniejszych zabiegów pielęgnacyjnych zapewniający utrzymanie ich w dobrej kondycji i pożądanym kształcie. W przypadku krzewów ozdobnych kwitnących, umiejętne i we właściwym czasie wykonane przycięcie daje gwarancję, że każdego roku odwdzięczą się one bujnym wzrostem i obficie pokrytym kwieciem. Należy jednak podkreślić, że nie ma jednego dobrego terminu do cięcia wszystkich krzewów. Ponadto inaczej postępuje się z posadzonymi młodymi krzaczkami, inaczej z krzewami dorosłymi kwitnącymi wczesną wiosną, a jeszcze inaczej z kwitnącymi latem i jesienią. Pierwsze cięcie młodych, nowo posadzonych krzaczków należy wykonać wczesną wiosną ścinając wszystkie gałązki na około 15-20 cm nad ziemią, pozostawiając na każdej gałązce 2-3 pąki. Takie cięcie przyczyni się do utworzenia ładnej korony. Nie wolno oszczędzać żadnej gałązki. Jeśli posiadamy krzewy starsze, a więc takie z dobrze rozwiniętą koroną i od 2-3 lat kwitnące, nasze postępowanie powinno być inne. Obowiązuje tutaj generalna zasada, że dorosłe krzewy kwitnące wiosną przycinać należy zaraz po kwitnieniu, zaś kwitnące latem i jesienią przycinamy wczesną wiosną.

Wiosenne cięcie

popularnych

krzewów ozdobnych

Wczesna wiosna to najwłaściwsza pora na wykonanie cięcia krzewów, które zakwitną dopiero latem bądź jesienią na gałązkach wyrośniętych od wiosny. Dlatego krzewy takie trzeba przycinać każdego roku właśnie wiosną, gdyż zaniechanie takiego zabiegu spowoduje, że z każdym rokiem kwiatów będzie coraz mniej, a krzew ogołoci się od dołu. Dzięki zaś takiemu cięciu wyrośnie duża ilość młodych gałązek, na których pojawi się mnóstwo kwiatów. Skracając ubiegłoroczne gałązki z przekwitniętymi kwiatostanami nic nie tracimy, bo nie są one już do niczego potrzebne. Krzewy potrzebują nowych gałązek do wydania dorodnych kwiatów. A teraz kilka praktycznych rad jak przycinać wiosną te najbardziej popularne krzewy ozdobne. Bardzo popularnymi i chętnie uprawianymi krzewami na naszych działkch są różne odmiany tawuły japońskiej np. goldflame, anthony, watever, golden princess, shirobana. Wszystkie takie krzewy trzeba ciąć na tzw. „jeża” około 15 cm od gruntu. Z kolei krzew dziurawca kielichowatego trzeba ciąć także na „jeża”, ale nieco niżej -10 cm od gruntu. W przypadku pięknej budlei cięcie takie należy wykonać jeszcze niżej, bo tuż przy samym gruncie. Wszystkie gałązki hortensji drzewkowatej należy przyciąć na wysokości 15 cm od gruntu. Inaczej nasze postępowanie powinno wyglądać przy hortensji bukietowej, bo gałęzie dorosłego krzewu przycinamy na wysokości około 50 cm od gruntu. W odniesieniu do pięciornika krzewistego zaleca się skracać każdego roku wszystkie gałęzie o połowę.

Nie przycinaj wiosną

Wśród krzewów ozdobnych wyróżnia się szereg takich, które zawiązują pąki kwiatowe latem a zakwitają wiosną. Takich krzewów pod żadnym pozorem nie wolno przycinać wiosną, gdyż pozbawimy się wtedy pąków kwiatowych i krzew nie zakwitnie, albo zakwitnie w niewielkim stopniu. Krzewom takim trzeba pozwolić zakwitnąć, a dopiero gdy kwiaty zwiędną, skrócić przekwitnięte gałązki o połowę albo nawet o 2/3. Pora cięcia tych krzewów przypada zwykle pod koniec maja, w czerwcu a niekiedy w lipcu. Trzeba po prostu je obserwować i przycinać jak przekwitną. Z przyciętych w ten sposób gałęzi wyrosną silne młode gałązki, na których latem zawiążą się pąki kwiatowe i będą gotowe do zakwitnięcia na następną wiosnę. Takiego cięcia wymagają takie krzewy jak: tawuła van Houttea, forsycja, migdałek trójklapowy, tawuła norweskia grefsheim, porzeczka krwista, tamaryszek, wejgela cudowna, jaśminowiec, żarnowiec, złotlin japoński, żylistek szorstki. Inaczej należy postąpić z krzakami lilaka (bez), bo ścinać trzeba tylko przekwitnięte końce. Jeśli dojdziemy do wniosku, że dany krzew jest nadmiernie zagęszczony możemy wyciąć tuż przy ziemi 2-3 starsze gałęzie i wówczas można to uczynić wiosną nie czekając, aż krzak przekwitnie.

Stanisław Stefanowicz

Nalewka brzoskwiniowa

Skład: 1 kg brzoskwiń, 0,5 kg cukru, 1 cytryna, 0,5 l czystej wódki, 0,5 l spirytusu, łyżeczka cukru waniliowego.

Dojrzałe owoce brzoskwini wypestkować, pokroić w ćwiartki (ósemki), włożyć do szklanego naczynia, zasypać cukrem i odstawić na 24 godz. Następnie dodać kilka wyłuskanych pestek, sok z wyciśniętej cytryny, cukier waniliowy i zalać wódką oraz spirytusem, szczelnie zamknąć. Odstawić na 3 tygodnie w słonecznym miejscu, często potrząsając naczyniem. Powstałą nalewkę przefiltrować, rozlać do butelek, zakorkować i odstawić na 2-3 miesiące. Brzoskwinie z nalewki przełożyć do słoja, szczelnie zamknąć. Stanowić będzie znakomity dodatek do czarnej kawy i nie tylko.