W archiwum Parafii Ewangelicko – Augsburskiej w Pasymiu znajdują się bardzo cenne zabytki związane z historią miasta, jego mieszkańców i okolicznych wsi. Najstarsze zachowane rękopisy pochodzą z lat 1650 – 1700. Korzystanie z nich jest jednak praktycznie niemożliwe, ze względu na ich zły stan. Proboszcz parafii ks. Witold Twardzik zamierza ocalić je dla przyszłych pokoleń. Dlatego zorganizował w internecie zbiórkę, do której może się włączyć każdy z nas.

Ratujmy cenne manuskrypty
Kilka lat temu przeprowadzono konserwację pasymskich starodruków, w tym Biblii z 1650 r. Efekty ks. Witold Twardzik prezentował gminnym radnym w 2018 r.

CENNE DOKUMENTY

W tym roku Pasym obchodzi jubileusz 635-lecia nadania praw miejskich. To jedno z najstarszych miast na Mazurach. Pięć lat mniej liczy kościół ewangelicki, który został poświęcony w 1391 r. Gotycka świątynia to nie tylko cenny zabytek, ale także skarbnica archiwaliów, w tym niezwykle interesujących starodruków i manuskryptów. - W latach 2016 – 2017 przeprowadziliśmy prace konserwatorskie starodruków: zbioru Biblii, w tym najstarszej z 1650 r. oraz 104 edyktów królewskich z lat 1723 – 1799 – informuje proboszcz Parafii Ewangelicko – Augsburskiej w Pasymiu, ks. Witold Twardzik.

Dziś pilnej konserwacji wymagają najstarsze zabytki pisane Pasymia po to, by zachować je dla przyszłych pokoleń. W niewielkim parafialnym archiwum znajdują się bardzo cenne dokumenty związane z historią miasta i jego mieszkańców oraz okolicznych miejscowości. Najstarsze pochodzą z lat 1650 – 1700. - Są to dokumenty rachunkowe będące świadectwem niezwykłej historii mazurskiej ziemi – mówi ks. Twardzik.

ZNISZCZONE PRZEZ CZAS I WILGOĆ

Zachowane w parafialnym archiwum rękopisy są świadectwem ciekawej historii Pasymia i okolic. Aby ocalić je przed niszczącym upływem czasu, potrzebne są kosztowne prace konserwatorskie

Zbiór liczy trzysta dokumentów bez opraw. Korzystanie z nich w obecnym stanie jest praktycznie niemożliwe, każdy kontakt z nimi powoduje dalsze ich niszczenie. Manuskrypty są częściowo jedynie ze sobą połączone poprzez szycie, które uległo uszkodzeniu. Spowodowało to liczne zniszczenia mechaniczne kart. - Ponadto dokumenty uległy zalaniu lub silnemu zawilgoceniu w dolnej ich części. W tych miejscach karty są całkowicie zdegradowane wskutek rozwoju mikroorganizmów – opisuje stan zabytków proboszcz. Dodaje, że najgorzej zachowały się pierwsze i ostatnie karty. Prace konserwatorskie są jedynym sposobem na zatrzymanie procesu degradacji oraz niszczenia rękopisów, a także uratowanie ich i zawartych w nich informacji. Pozwolą także na polepszenie walorów użytkowych, estetycznych oraz przywrócenie ich, na ile to możliwe, do pierwotnego wyglądu. Cel ten może zostać osiągnięty poprzez wykonanie profesjonalnych zabiegów konserwatorskich, takich jak: wzmocnienie struktury papieru i uzupełnienie ubytków w papierze masą papierową. Pierwotne szycie zostanie zrekonstruowane, wykonane będą opakowania zabezpieczające.

POTRZEBA 6 TYSIĘCY

Jak mówi ks. Twardzik, jedną z ciekawostek odkrytych w dokumentach są m.in. nazwy wsi gminy Pasym w XVII w. - Okazuje się, że były one takie same jak dziś, na przykład wieś Grzegrzółki pisana była dwa razy przez „rz” i „ó” - informuje proboszcz.

Koszt przeprowadzenia prac konserwatorskich przez pracownię konserwacji papieru z Olsztyna to 6 tys. złotych. Rada Parafialna otwiera zbiórkę na rzecz uratowania najstarszych zachowanych w Pasymiu rękopisów. - Będziemy wdzięczni za wsparcie naszego projektu. Za każdy dar serdecznie dziękujemy. Na stronie internetowej parafii oraz na Facebooku będziemy informowali o wynikach zbiórki oraz zaawansowaniu planowanych do przeprow adzenia prac – deklaruje ks. Twardzik.

(kee)

JAK WESPRZEĆ ZBIÓRKĘ

Rada Parafialna

Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Pasymiu.

https:// zrzutka.pl/tbtwnj

Wpłaty można dokonywać także na konto Parafii:

Parafia Ewangelicko-Augsburska

ul. Jedności Słowiańskiej 3, 12-130 Pasym,

Numer konta: Bank Spółdzielczy:

30 8838 1060 2009 0600 1571 0001

tytuł wpłaty: ofiara na cele kultu religijnego-konserwacja starodruków

z XVII w.

(wpłatę można odpisać od podatku przy rozliczeniu PIT).