Wyborcy zadecydowali - Danuta Górska będzie burmistrzem Szczytna przez kolejne cztery lata. Zaufaniem obdarzyli nie tylko ją, ale i ugrupowanie, któremu patronowała. Komitetowi „Z Górską dla Szczytna” przypadło najwięcej, bo aż pięć mandatów w Radzie Miejskiej. Jeden z nich zdobyła … Danuta Górska, sprzedawczyni w jednym ze szczycieńskich sklepów, nosząca to samo imię

i nazwisko co burmistrz miasta.

Wyborcy zadecydowali - Danuta Górska będzie burmistrzem Szczytna przez kolejne cztery lata. Zaufaniem obdarzyli nie tylko ją, ale i ugrupowanie, któremu patronowała. Komitetowi „Z Górską dla Szczytna” przypadło najwięcej, bo aż pięć mandatów w Radzie Miejskiej. Jeden z nich zdobyła … Danuta Górska, sprzedawczyni w jednym ze szczycieńskich sklepów, nosząca to samo imię i nazwisko co burmistrz miasta.

RYWALE DALEKO W TYLE

W niedzielnych wyborach na burmistrza miasta i do Rady Miejskiej udział wzięło 11 115 mieszkańców miasta, czyli blisko 54% uprawnionych. Zdecydowana większość z nich opowiedziała się za kontynuacją dotychczasowej polityki miasta, oddając głos na obecną burmistrz Danutę Górską. Otrzymała ona łącznie 6752 głosy, czyli aż 63% spośród wszystkich oddanych. Daleko w tyle pozostawiła swoich rywali, spośród których najlepszy wynik osiągnął Sławomir Sawicki – 1140. Progu 1000 głosów i 10% nie przekroczyli następni w kolejności: Klaudiusz Woźniak (PO), Arkadiusz Niewiński (SLD), Grzegorz Rusinowski (PiS) i Krzysztof Pawłowicz (Forum Samorządowe).

W RADZIE TEŻ LUDZIE GÓRSKIEJ

W wyborach do Rady Miejskiej najwięcej głosów zdobyło ugrupowanie „Z Górską dla Szczytna”, co przełożyło się na pięć mandatów. Otrzymali je: przewodniczący Leszek Mierzejewski, dotychczasowi radni Paweł Grzegorczyk, Mariusz Pardo i Henryk Wilga oraz … Danuta Górska, osoba o identycznym imieniu i nazwisku jak burmistrz miasta, ale w żaden sposób z nią nie spokrewniona.

Ratusz dla zielonych

Drugą siłą będzie dotychczasowy koalicjant burmistrz Górskiej Stowarzyszenie „Razem dla Mieszkańców”. Wprowadziło do rady czterech przedstawicieli: troje dotychczasowych radnych - Zofię Żarnoch, Roberta Siudaka i Beatę Boczar oraz Zofię Głodzik. Tyle samo radnych będzie miało Forum Samorządowe, w postaci czwórki „starych” radnych: Ewy Czerw, Jerzego Topolskiego, Anny Rybińskiej i Zbigniewa Dobkowskiego. Po raz pierwszy od początku istnienia samorządu w tym składzie zabraknie lidera Forum Henryka Żuchowskiego.

Dwuosobowe reprezentacje w Radzie Miejskiej będą miały dwa ugrupowania Dobro Wspólne – dotychczasowy radny Arkadiusz Myślak i Tomasz Łachacz oraz Wspólnota Samorządowa - Arkadiusz Marczak i Rafał Kiersikowski. Jeden mandat przypadł SLD w osobie Jerzego Kosakowskiego.

SZCZĘŚLIWA BURMISTRZ

Danuta Górska zwycięstwo świętowała wspólnie ze swoim sztabem zgromadzonym w późny niedzielny wieczór w restauracji „Zacisze”. Były gratulacje, chóralne „Sto lat” i kwiaty, już nie symboliczne a żywe, podarowane przez męża.

- Jestem bardzo zadowolona z osiągniętego wyniku – cieszy się Górska. – Oznacza on, że mieszkańcy chcą kontynuowania podjętych przeze mnie działań. Zapewnia, że zdecydowane zwycięstwo w pierwszej turze da jej dodatkową energię do działania.

Co według niej zadecydowało o tak dużym sukcesie?

- Spokój w radzie i dobra współpraca z radnymi. Wprowadziliśmy też nowe standardy. Radni patrzyli na inwestycje z perspektywy całego miasta, a nie swego okręgu. Dzięki temu udało się nam zrobić rzeczy strategiczne dla Szczytna – odpowiada.

Nie chce komentować wyników swoich rywali, zdradza natomiast, że tylko od jednego z nich otrzymała sms z gratulacjami. Zapowiada, że nie planuje żadnych zmian kadrowych w kierowanym przez nią urzędzie.

- Wszystko mamy dobrze zorganizowane. Jestem pełna uznania dla moich podwładnych - tłumaczy.

ZABRAKŁO DEBATY

Najlepiej z grona pokonanych wypadł Sławomir Sawicki, otrzymując jednak zaledwie 10% głosów.

- W tej kampanii, w której nasz kandydat się nie reklamował, wynik jest dobry – ocenia szef „Wspólnoty Samorządowej” Adam Żywica. – Chciał, aby ludzie świadomie oddawali na niego głosy, a nie po przeczytaniu ulotek – dodaje. Kandydat „Wspólnoty” liczył na debatę z udziałem wszystkich kandydatów, do której jednak nie doszło na skutek odmowy urzędującej burmistrz.

- Propaganda zrobiła swoje, a z drugiej strony inwestycje, których jednak nie można negować – podsumowuje Żywica.

ZDOBYŁ 9%, ALE ZA TO ZOSTAŁ RADNYM

Dopiero trzecie miejsce zajął przedstawiciel rządzącej w kraju PO – Klaudiusz Woźniak. Zdobył zaledwie 9% głosów, podczas gdy członkowie partii liczyli co najmniej na drugą turę.

- To mało – nie ukrywa szef powiatowych struktur Platformy Bogdan Kalinowski. – Został jednak radnym i będzie miał wpływ na decyzje rady – dostrzega przy okazji i pozytywy.

W składzie rady znalazło się trzech radnych PO, to o jednego mniej niż cztery lata temu. Kalinowski liczy jednak, że będą oni bardziej zdyscyplinowani od poprzedników. Z dwoma bowiem już na samym starcie poprzedniej kadencji stracili kontakt.

Wynik obecnej burmistrz tłumaczy rozmachem inwestycyjnym, co było zasługą, jak podkreśla, nie tylko miasta.

- Pani Górska miała sporo farta i to jest jej pięć minut – uważa Kalinowski.

JEDNO SŁOWO: MASAKRA

- Masakra – to pierwsze słowo, które ciśnie się na usta kandydatowi SLD na burmistrza miasta Arkadiuszowi Niewińskiemu.

- Przebicie się do ludzi ze swoim programem okazało się bardzo trudne – uważa kandydat SLD.- Poza tym mści się na nas to, że w ubiegłej kadencji nie mieliśmy swojego reprezentanta w Radzie Miejskiej. Na pewno pozycji lewicy nie wzmocniło też spektakularne odejście charyzmatycznego lidera Andrzeja Kijewskiego. - Ludzie stwierdzili, że lewica jest zbyt słaba, żeby cokolwiek osiągnąć i przekserowali głosy gdzie indziej.

Co sądzi o zdecydowanym zwycięstwie Górskiej?

- Uważam, że jest to niezasłużone zwycięstwo w tym rozmiarze i jednocześnie zasłużona porażka pozostałych rywali, którzy za mało pracowali, żeby do tego nie dopuścić - odpowiada. Ma nadzieję, że burmistrz wyciągnie wnioski z licznych głosów krytycznych pojawiających się w kampanii.

- Tylko czy w tym zachwycie powyborczym pochyli się nad tym? Sadzę, że nie – sam sobie odpowiada.

PROPAGANDA, UROK I WDZIĘK

- PiS miał za mało czasu, aby odbudować swoje struktury po rozłamie spowodowanym wystawieniem kandydata na burmistrza miasta – tłumaczy wynik swój i ugrupowania, które reprezentuje Grzegorz Rusinowski, kandydat na burmistrza miasta. Według niego nie było merytorycznej dyskusji, więc mieszkańcy opierali się na tym, co burmistrz masowo serwowała im za pośrednictwem materiałów propagandowych.

- O zwycięstwie zadecydowały PR-owskie sztuczki pani burmistrz. Poza tym ma ona swój urok osobisty i wdzięk. To na pewno też nie było bez znaczenia – dodaje Krzysztof Pawłowicz, kandydat Forum Samorządowego.

W POWIECIE DOMINACJA LUDOWCÓW

W powiecie największe triumfy święci PSL. Dotychczasowy dorobek ludowców w postaci sześciu mandatów został powiększony o trzy kolejne. Teraz zajmą blisko połowę miejsc w Radzie Powiatu.

- Jestem zaskoczony rozmiarami sukcesu – nie kryje starosta i lider powiatowych struktur PSL Jarosław Matłach. Szczególnie cieszy go wynik w mieście, gdzie po raz pierwszy jego ugrupowanie zdobyło najwięcej głosów, w pokonanym polu pozostawiając nawet PO.

- Wyborcy patrzyli na nazwiska osób i ich dorobek, a nie szyldy partyjne – komentuje Matłach.

Największy triumf ludowcy osiągnęli w okręgu Pasym-Dźwierzuty, zdobywając tam wszystkie trzy mandaty. Przypadły one Czesławowi Wierzukowi, Cezaremu Łachmańskiemu i Sylwii Jaskulskiej. Dwa mandaty zdobyli w Szczytnie: Jarosław Matłach i Waldemar Zimny, w okręgu Wielbark-Jedwabno: Jerzy Szczepanek, Barbara Pac a po jednym w okręgu Świętajno-Rozogi: Marek Sochalski oraz w gminie Szczytno: Dariusz Jaskulski.

Dobry wynik osiągnęła też Platforma Obywatelska, obsadzając sześć miejsc. Zajmą je Marek Kasprowicz, Ewa Dziekońska (Szczytno), Jolanta Cielecka i Leszek Mielczarek (gm. Szczytno), Halina Ważna (Wielbark-Jedwabno) i Jan Lisiecki (Świętajno-Rozogi). Po jednym mandacie przypadło startującym z okręgu miejskiego przedstawicielom PiS-u – Szczepanowi Olbrysiowi, Forum Samorządowego – Krzysztofowi Pawłowiczowi i Razem dla Mieszkańców – Arkadiuszowi Lesce. Drugim przedstawicielem tego ugrupowania będzie Wiesław Kozłowski, który zdobył mandat z okręgu Świętajno - Rozogi.

Andrzej Olszewski/fot. M.J.Plitt, A. Oslzewski