Dobiegła już końca rewitalizacja elewacji pasymskiego ratusza. Pod koniec tygodnia nastąpił odbiór wartej blisko pół miliona inwestycji. Efekt prac robi wrażenie nie tylko na mieszkańcach, ale też na przedstawicielu wojewódzkiego konserwatora zabytków.

Ratusz jak nowy

REMONT Z NIESPODZIANKAMI

Ratusz w Pasymiu po rewitalizacji stał się jednym z piękniejszych zabytków nie tylko w powiecie szczycieńskim, ale również w województwie. Odbiór prac z udziałem inwestora, czyli samorządu, a także wykonawców oraz przedstawiciela wojewódzkiego konserwatora zabytków nastąpił w piątek 20 maja. W ramach inwestycji odnowiono i przywrócono pierwotny kształt elewacji neogotyckiego budynku. Renowacji doczekał się też zegar. W czasie prowadzenia robót nie obyło się jednak bez niespodzianek, które o kilka miesięcy opóźniły zakończenie zadania. Po drugiej stronie ratusza odkryto tylne wejście do dawnej wozowni. Znajdowała się tu wielka brama, która wiodła do piwnic, gdzie w przeszłości najprawdopodobniej odbywał się handel. Z powodu odkrycia konieczna okazała się zmiana całego projektu, a to z kolei wymagało czasu. W trakcie prac natrafiono też na resztki złoceń ratuszowego zegara, które również należało przywrócić. Swój wygląd zmienił także balkon nad wejściem – jeszcze do niedawna okalała go kuta balustrada, podczas gdy pierwotnie był on murowany. Teraz przywrócono mu dawny wygląd.

- Udało się nam zrekonstruować pierwotny wygląd ratusza w 95 procentach. To był trudny remont, bo wymagał wielu zmian i konsultacji z konserwatorem zabytków – mówi Rafał Grabowski z firmy Transfer-Art spod Olsztyna, która realizowała zadanie.

UDANA REKONSTRUKCJA

Rekonstrukcji dokonano w oparciu o stare zdjęcia, ślady znalezione na obiekcie podczas usuwania wtórnych tynków, próby technologiczne oraz kwerendę historyczną. Wykonawcy podkreślają, że mieli dużo szczęścia, bo w niektórych miejscach na ratuszu zachowały się detale architektoniczne umożliwiające przywrócenie zabytkowi dawnego charakteru. Z kolei, jak zaznacza przedstawiciel wojewódzkiego konserwatora zabytków Grzegorz Świętochowski, pochodzący z 1855 roku obiekt to jedyny taki budynek ratuszowy z tego okresu w województwie.

- Reprezentuje styl neogotycki, a u nas można spotkać tego typu budowle albo gotyckie, albo klasycystyczne – mówi. Jego zdaniem odnowa ratusza w Pasymiu wypadła bardzo dobrze. Podczas odbioru zasugerował nawet burmistrzowi Bernardowi Miusowi, żeby ten zgłosił budynek do konkursu na najlepiej odnowiony zabytek. Burmistrz większych uwag do wykonawców nie miał. Nie ukrywał za to, że jest bardzo zadowolony z efektu końcowego.

- To na pewno zmieni wizerunek naszego miasta – cieszy się.

Całość zadania kosztowała 483 tys. złotych, z czego 75% udało się gminie pozyskać z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.

(ew) /fot. E. Kułakowska