Remis, który cieszy

Zobacz opinie

Łukaszewski nie poszalał w Wielbarku* Końcówka tym razem nie dla Pasymia* Wygrana Novum, porażka Zrywu* Dźwierzuty wciąż na fali* Klęska GKS-u Szczytno

Remis, który cieszy

IV liga - 9.kolejka

Omulew Wielbark - Olimpia Olsztynek 1:1 (0:0)

0:1 – (56.), 1:1 – Patryk Szczygielski (58.)

Omulew: Woźny, Włodkowski, J. Miłek, Murawski, M. Miłek, Berk, Rudzki, Remiszewski (66. Mikulak), Kujtkowski, Domżalski, Szczygielski (90. Staszewski).

W meczu dwóch zespołów z czołówki sporo było walki, ostrych starć, ale sytuacji podbramkowych kibice oglądali raczej niewiele. Smaczku spotkaniu dodawał fakt, że w składzie Olimpii znalazło się paru graczy do niedawna grających w Błękitnych Pasym. Najbardziej widoczny był Marcin Łukaszewski, lecz przyznać trzeba, że swojej średniej strzałów w kierunku bramki ( a tym bardziej goli) w tym spotkaniu nie poprawił. Jego pierwszym celnym uderzeniem był rzut karny w 10 min. Strzelił jednak niezbyt mocno i Woźny zdołał obronić. W kolejnej próbie był już skuteczniejszy – w 56. min ładnie przymierzył z kilkunastu metrów i pasymski bramkarz musiał wyciągać piłę z siatki. Goście nie cieszyli się z prowadzenia długo. W rewanżu Szczygielski wykorzystał podanie z prawej strony i uderzeniem głową doprowadził do wyrównania. Od tego momentu można było odnieść wrażenie, że remis zadowala w zasadzie obie strony, choć groźnie na połowie Omulwi było np. w 75. min, gdy J. Miłek wybił piłkę, stojąc metr od linii bramkowej.

- Uważam, że zasłużyliśmy na remis. Cieszę się z tego punktu – mówi trener wielbarczan Mariusz Korczakowski. - Olimpia była najlepszym zespołem spośród tych, z którymi dotychczas graliśmy.

9. kolejka

Vęgoria Węgorzewo - DKS Dobre Miasto 2:0, Rominta Gołdap – Warmiak Łukta 1:0, Mazur Ełk – Pisa Barczewo 1:2, Zatoka Braniewo – Drwęca Nowe Miasto Lubawskie 2:1, Olimpia II Elbląg – Mamry Giżycko 1:2, Stomil II Olsztyn - GKS Wikielec 1:0, Start Nidzica – Victoria Bartoszyce 1:1.

V liga - 9. kolejka

Start Kozłowo - Błękitni Pasym 4:2 (0:1)

0:1 – Kamil Opaliński (27.), 1:1 – (57.-k.), 1:2 – (59.), 2:2 – Kamil Opaliński (84.), 3:2 – (89.), 4:2 – (90.)

Błękitni: Fedor, S. Foruś, Łączyński, Kruczyk , M. Foruś, Młotkowski (87. M. Mikołajewski), Ziółek, (62. Lipka), B. Nosowicz (75. P. Mikołajewski), M. Nosowicz (61. Kuszmider), A. Foruś, Opaliński.

Pasymianie przegrali mecz, w którym spokojnie mogli pokusić się o punkt. W końcówce sobotniego spotkania zagrali tak, jak ich rywale sprzed tygodnia – pozwolili sobie w ostatnich minutach wbić dwie bramki. Gole dla Błękitnych zdobywał Opaliński. W pierwszej połowie uwolnił się spod opieki obrońców Startu i pokonał bramkarza, w 84. min spożytkował podanie Łączyńskiego.

- Pierwsza połowa była chaotyczna z obu stron, wiele się nie działo – komentuje Dariusz Lipka z Błękitnych. - Zresztą cały mecz stał na słabym poziomie.

9. kolejka

Polonia Lidzbark Warmiński – Śniardwy Orzysz 0:5, Orlęta Reszel – Tęcza Biskupiec 2:1, Mazur Pisz – Warmia Olsztyn 2:5, Łyna Sępopol – Fortuna Gągławki 1:2, Leśnik Nowe Ramuki – Czarni Olecko 1:1, Kłobuk Mikołajki – Wilczek Wilkowo 2:2, MKS Jeziorany – Granica Bezledy 1:3.

Klasa A, grupa I - 4. kolejka

SKS Novum Szczytno – Mazur Wydminy 2:1 (1:0)

Bramki dla SKS Novum: Grzegorz Goździewski (27.), Daniel Kacprzak (67.)

SKS Novum: Arasimowicz, Gregorczyk (79. Pogorzelski), Pietrzak, Głodzik, Kwiatkowski, Dudziec, Augustyniak, Balcerzak (46. Kuchna), Goździewski (46. Trzebiński), Wnuk (83. Zyśk) Kacprzak.

Nowa nazwa wprowadziła choć częściowo nową jakość w grze, bo szczytnianie prezentują się lepiej pod względem i kondycyjnym, i technicznym. W sobotę przez większą część spotkania mieli przewagę, stwarzali okazję, ale mieli problemy z finalizowaniem akcji. Gdy w 67. min Kacprzak strzelił gola na 2:0, wydawało się, że kolejne bramki mogą strzelać tylko gospodarze. Mazur, który przyjechał do Szczytna bez rezerwowych, zdobył jednak w 80. min. ładną bramkę kontaktową, a w końcówce przycisnął i Arasimowicz wraz z obrońcami musiał kilka razy stanąć na wysokości zadania.

4. kolejka

Jurand Barciany – MKS Ruciane-Nida 3:0, Pojezierze Prostki – Mrągowia II Mrągowo 5:0, Start Kruklanki – Olimpia Miłki 4:0, Salę Boże - Fala Warpuny 2:1.

grupa III - 7. kolejka

Zryw Jedwabno – Warmianka Bęsia 1:4 (0:3)

Bramka dla Zrywu: Grzegorz Olszewski (77.-k.)

Zryw: Mateusiak , Sznajder, Rosiński, Chmielewski (60. B. Dąbrowski), P. Włodkowski, Olbryś, Górecki, Krajza, Świercz, Dąbkowski, Trzciński (30. Olszewski).

-Pierwszą połowę przespaliśmy – mówi zasmucony kierownik Zrywu Andrzej Obrębski. - Druga część była już lepsza. Za mało jednak strzelamy na bramkę.

Od 63. min gospodarze grali w osłabieniu – drugą żółtą kartkę zobaczył Sznajder.

7. kolejka

Reduta Bisztynek - Błękitni Stary Olsztyn 1:6, Orzeł Czerwonka – KS Wojciechy 2:2, Niedźwiedź Ramsowo – Jarys Różnowo 2:2, GLKS Jonkowo – Burza Słupy 7:0, Pisa II Barczewo – Cresovia Górowo Iławeckie 1:4, Gietrzwałd Unieszewo – LZS Knopin 2:3.

Wynik zweryfikowany: Burza Słupy – Niedźwiedź Ramsowo 0:3 wo. (na boisku 2:3)

Klasa B - 7. kolejka

Kormoran Purda -GKS Dźwierzuty 1:5 (1:0)

Bramki dla GKS-u: Konrad Elsner (48., 78.), Marcin Cieślik (65., 68.), Robert Dudziec (71.)

GKS: Granicki, P. Bazych, Hołod, Malewicz (80. Dzięciołowski), Dudziec, Tatyrata, Kołakowski, Elsner, A. Bazych (80. Pleśniak) , Cieślik (70. Frejlich), Połoszczak (60. Kołodziejczuk).

- Gospodarze objęli prowadzenie w 11. min i to było wszystko, co mogli zdziałać w tym meczu – mówi prezes GKS-u Jarosław Szpyrka. Goście do działania przystąpili w drugiej odsłonie, doprowadzając w ciągu 30 minut do pogromu gospodarzy.

Wałpusza 07 Jesionowiec – Jonkovia Jonkowo 1:1 (0:1)

Bramka dla Wałpuszy: Andrzej Sitarski (49.-k.)

Wałpusza 07: Sygnowski, Kisiel, Kuciński (46. Bagiński), Pliszka, Wróblewski, Sitarski, Sęk (80. Dzióbek), Cymerys, Matras, J. Gut (55. Mróz), B. Gut (63. Burdyński).

W pierwszej połowie lepiej prezentował się młody zespół z Jonkowa, a efektem tego był gol zdobyty w 43. min. Po przerwie gra się wyrównała. Krótko po wznowieniu sędzia podyktował rzut karny za faul w obrębie szesnastki. Sitarski okazji nie zmarnował, strzelając dla swojej drużyny bramkę na wagę punktu.

Korona Klewki - GKS Szczytno 6:0 (2:0)

GKS: Gadomski, M. Nowakowski, S.Kozicki, Rapacki, D. Nowakowski, Gąsior (58. Zapadka), Brzuzy, (38. Tański), B. Nowakowski, Jędrzejczyk, Lech (68. Nowik), Gołota (75. Pilecki).

Zespół ze Szczytna po serii pięciu zwycięstw zanotował pierwszą porażkę – i to bardzo dotkliwą. Najmniej miło wyjazd do Klewek będzie wspominał Brzuzy, który doznał złamania nogi i wylądował w szpitalu w Olsztynie.

Strażak Gryźliny – Dajtki Olsztyn 3:4, LSK Spręcowo – Świątki Skolity 1:2.

Pauzowały: KS Łęgajny, GLKS II Jonkowo.