Jacek Szewczak zajął drugie miejsce w Pucharze Polski w Ju-jitsu. W finałowej walce szczytnianin przegrał z Grzegorzem Zimolągiem, któremu uległ również w zeszłym roku.

Rewanż się nie udał

W zawodach przeprowadzonych w sobotę 7 maja w Jaworznie wystartowali zawodnicy z 20 klubów. Szewczak, startujący w wadze +94 kg, łatwo wygrał trzy walki z przeciwnikami z Rzeszowa, Mysłowic i Gorzowa. Znacznie trudniej było w finale, w którym zmierzył się z Grzegorzem Zimolągiem z Budowlanych Sosnowiec. Po zaciętym pojedynku zwycięzył Zimoląg. - Grzesiek to dobry zawodnik, medalista mistrzostw świata i Europy i trochę cięższy ode mnie – mówi o swoim rywalu zawodnik Szczycieńskiego Stowarzyszenia Sportów Walki i Rekreacji. - Mimo przegranej cieszę się z wyniku. Moje walki były dobrze rozegrane taktycznie i technicznie i co najważniejsze bez kontuzji, a to dobrze wróży przed zbliżającymi się mistrzostwami Europy.

(orz)