Od nowego roku szkolnego w przedszkolu i szkołach w gminie Pasym nastąpiły duże zmiany w dożywianiu dzieci. Jego organizacją nie zajmują się już podmioty dzierżawiące szkolne stołówki i prowadzące catering, tylko wyłoniona w przetargu firma. Dzięki temu rodzice nie ponoszą 100% kosztów przygotowywanych posiłków.

Rewolucja w dożywianiu
Przedszkolaki z Pasymia (na zdjęciu podczas uroczystości pasowania z burmistrzem Marcinem Nowocińskim), podobnie jak uczniowie szkół, w tym roku szkolnym korzystają z dożywiania w nowej formule

Gmina Pasym, zgodnie z ustawowymi wymogami, ogłosiła przetarg na usługę dotyczącą przygotowania, dostarczania i wydawania posiłków dla dzieci w podległych sobie placówkach oświatowych. - Wcześniej było tak, że to firma dzierżawiła stołówkę i organizowała catering. Wówczas 100% kosztów przygotowywania posiłków pokrywali rodzice – mówi burmistrz Pasymia Marcin Nowociński. To powodowało, że w ubiegłym roku szkolnym koszt jednego obiadu wynosił w szkole 11 zł, a w przedszkolu – 21 złotych. Teraz rodzice płacą odpowiednio 4,50 zł i 8 złotych.

Do przetargu stanęły trzy firmy.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.