Tradycyjnie, jak zawsze w świątecznym wydaniu „Kurka Mazurskiego”, zapraszamy Czytelników na chwilę wspomnień i podsumowań mijającego roku.
STYCZEŃ
• Najważniejszym wydarzeniem tego miesiąca było z pewnością odkrycie na ul. Gnieźnieńskiej w Szczytnie największego w regionie laboratorium do produkcji narkotyków. Sprawa ujrzała światło dzienne przypadkowo. Wszystko zaczęło się od pożaru w jednym z pustostanów sąsiadujących z magazynami, w których śledczy odkryli nielegalny przybytek. Służby zabezpieczyły tam m.in. 800 litrów płynnego klefedronu do wytwarzania substancji odurzającej oraz 100 kg narkotyku w postaci sproszkowanej. Ponadto na miejscu funkcjonowała także linia produkcyjna nielegalnych wyrobów tytoniowych.
LUTY
• Prezydencka kampania wyborcza dała o sobie znać w Szczytnie, które zwykle nie leży na trasie odwiedzin popularnych polityków. Tym razem, przy dźwiękach ostrych rockowych kapel i w błysku reflektorów, stanął kandydat na prezydenta RP Sławomir Mentzen, który na pl. Juranda wygłosił dokładnie takie samo przemówienie jak w innych odwiedzanych przez siebie miastach. Była więc zapowiedź odrzucenia Zielonego Ładu, niezgoda na pakt migracyjny oraz obietnica niskich podatków. Przy okazji zadeklarował swoim zwolennikom, że pogoni nieudolnych polityków. Odbywające się na pl. Juranda spotkanie, mimo zimowej pory, przyciągnęło licznych zwolenników Mentzena, choć ze znacznej ich części pożytku wyborczego on nie miał, bo nie ukończyli jeszcze 18 lat. Do Szczytna nie przyjechali natomiast dwaj główni kandydaci – Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki.
