Ośrodek zdrowia w Orżynach, jeden z dwóch działających na terenie gminy Dźwierzuty, przyprawia mieszkańców o ból głowy i nie tylko. Główny powód to zbyt krótki czas przyjęć pacjentów i brak stomatologa. Uzdrowieniem tej sytuacji ma się wkrótce osobiście zająć sam wójt.

Skargi na przychodnię

ZAMKNĄĆ TAKI OŚRODEK

Wiele uwag na temat funkcjonowania przychodni zdrowia w Orżynach zgłaszają mieszkańcy tej miejscowości i reprezentujący ich radni.

- Lekarze są albo niepunktualni, albo przyjeżdżają tylko na krótko i już o 9.00 rano ich nie ma – utyskiwał na ostatniej sesji Rady Gminy jej przewodniczący Krzysztof Sawicki.

- Są jak z partyzantki, posiedzą chwilę i już ich nie ma – wtórował mu radny Antoni Olszewik, mieszkaniec Orżyn.

Jak wyjaśniał, wszystko było dobrze, dopóki w przychodni przyjmowała doktor Drapała. Po wypadku, któremu uległa, teraz na zmianę przyjmują różni lekarze, ale mieszkańcy z ich usług nie są zadowoleni.

- Jeśli tak dalej ma być, to może lepiej, by ten ośrodek zamknąć, bo ludzie daremnie tracą czas, nie wiedząc, że doktora nie zastaną – zastanawiał się radny, postulując o jak najszybszy powrót doktor Drapały. Żalił się też, że od początku tego roku do Orżyn nie przyjeżdża stomatolog.

PO CO SIEDZIEĆ JAK NIE MA PACJENTÓW

Doktor Krzysztof Bączek, kierownik przychodni Elmed, która świadczy usługi w Orżynach ze zdziwieniem przyjmuje uwagi radnych. Zaprzecza, że lekarze przyjeżdżają nieregularnie. Według obowiązującego grafiku, mają przyjmować trzy godzinny dziennie. Czy to nie za krótko?

- A po co więcej? – dziwi się doktor. Jako przykład podaje sytuację z ubiegłego poniedziałku, kiedy on przyjmował w Orżynach. - Powinienem być tam do 11.00, ale już o 9.30 nie było pacjentów. To co miałem siedzieć i patrzeć w okno? – zastanawia się lekarz.

Potwierdza, że w ośrodku na zmianę przyjmuje troje lekarzy, oprócz niego doktorzy Płachcińska i Sałań. Być może dołączy do nich doktor Drapała, ale kiedy nie wiadomo. Po złamaniu nogi wróciła do pracy, lecz dojazdy do Orżyn autobusem nie są na razie wskazane.

- Moim obowiązkiem jest zapewnienie dostępu do lekarza. Jeżeli ośrodek jest zamknięty pacjenci mogą w każdej chwili dojechać do Szczytna i niektórzy z tej możliwości korzystają – dodaje doktor.

Uprzedza też, że małe są szanse na powrót do Orżyn stomatologa.

- Nie ma chętnych – tłumaczy kierownik Elmedu.

WÓJT UZDROWI SYTUACJĘ

Wójt Tadeusz Frączek potwierdza, że także do niego dociera wiele sygnałów od mieszkańców zaniepokojonych funkcjonowaniem ośrodka w Orżynach.

- Sygnałów mam moc – przyznaje wójt i zapowiada, że tuż po zakończeniu remontu ośrodka w Dźwierzutach zaproponuje rozwiązanie problemu.

- Mam plan zastępczy, który uzdrowi sytuację – mówi tajemniczo, zdradzając jeszcze, że wdroży go w życie na początku przyszłego roku.

(o)/Fot. A. Olszewski, fotomontaż M.J.Plitt