Zespół ze Szczytna znów na dnie* Błękitni przegrywają w końcówce* Strzelecka seria Michała Kwietnia * Kolejna klęska juniorów z Wielbarka

SKS przejął od Omulwi czerwoną latarnię
Kadrowe kłopoty Błękitnych robią swoje. Kto wie, czy gdyby na boisku pojawili się widoczni na zdjęciu B. Nosowicz i M. Łukaszewski, wynik meczu z LKS-em nie byłby inny…

KLASA OKRĘGOWA

15. kolejka

DKS Dobre Miasto - SKS Szczytno 3:1 (2:0)

1:0- (10.), 2:0 – (25.), 2:1 – Igor Kozian (56.), 3:1 – (61.)
SKS: Skrzypczak, Kwiatkowski, Trzebiński, Ochtera, Woźniak, Świercz, Kozicki (77. Wieszczyński), Balcerzak, Kwiatuszewski ( 65. Sobociński), Komorowski, Kozian.

No i stało się. SKS na koniec rundy wrócił na ostatnie miejsce w tabeli, które okupował w początkowej fazie rozgrywek. Gospodarze szybko objęli dwubramkowe prowadzenie. Na początku drugiej połowy nadzieję w serca gości wlał Kozian, który zdobył bramkę kontaktową, ale miejscowi odpowiedzieli bardzo szybko. SKS kończy rundę z mianem najsłabszej drużyny, mającej dodatkowo – na co wskazuje bilans bramkowy – najgorszą linię defensywną.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.