Od niedawna w Świętajnie funkcjonuje nowoczesna i ekologiczna kotłownia na drzewne zrębki. Mieszkańcy bloków przy ul. Grunwaldzkiej wcale się jednak z niej nie cieszą. Od czasu podłączenia ich lokali do nowej instalacji, drastycznie wzrosły ceny za dostawę ciepłej wody. Kilka wspólnot rozważa rozwiązanie umowy na jej dostarczanie z Zakładem Gospodarki Komunalnej i montaż w mieszkaniach term grzewczych.
MIAŁO BYĆ TANIEJ, A JEST DROŻEJ
Uruchomienie nowoczesnej kotłowni w Świętajnie miało być nie tylko inwestycją w ekologię, ale i przynieść oszczędności. Tymczasem mieszkańcom bloków przy ul. Grunwaldzkiej opłaty zamiast się zmniejszyć, zwiększyły się, i to drastycznie. Obecnie cena za dostawę ciepłej wody wynosi 40zł/m3. Co ciekawe, bloki znajdują się tuż obok nowej kotłowni. Jej budowa, wraz z dociepleniem kilku obiektów użyteczności publicznej na terenie gminy Świętajno pochłonęła ponad 9 mln złotych. Innym problemem są różnice we wskazaniach indywidualnych liczników z odczytami tego z kotłowni. To powoduje dodatkowe komplikacje. – Po pół roku mamy już 3 tys. złotych niedopłaty – mówi Jan Merchel ze Wspólnoty Mieszkaniowej na ul. Grunwaldzkiej 13F. – Kiedy powstawała nowa kotłownia zapewniano nas, że będzie taniej, a płacimy drożej – nie kryje rozczarowania przedstawiciel wspólnoty. Przed podłączeniem bloków do nowego obiektu cena za 1 m3 ciepłej wody wynosiła około 17 złotych. Mieszkańcy boją się końca roku, kiedy to przyjdzie im uregulować powstałe niedopłaty. Dlatego kilka wspólnot podjęło już uchwały w sprawie wyrażenia zgody na wypowiedzenie umowy na dostawę ciepłej wody z Zakładem Gospodarki Komunalnej Sp. z o.o. w Świętajnie. Obecnie zbierane są podpisy lokatorów z głosami za lub przeciw. W razie przyjęcia uchwały każdy z nich będzie musiał zaopatrzeć się w elektryczne termy grzewcze. Średni koszt jednego takiego urządzenia to ponad 500 złotych.