Wychowujący samotnie czworo dzieci Karol Kijuc z Piasutna marzy tylko o tym, aby poprawić im warunki. Najpilniejszą potrzebą jest wykonanie remontu starego domu i urządzenie w nim łazienki. Pomimo trwającej zbiórki, pieniędzy na to wciąż brakuje.
O Karolu Kijucu z Piasutna pisaliśmy w połowie stycznia. Po śmierci byłej żony, sąd przyznał mu opiekę nad czworgiem dzieci: córką Kingą, która wkrótce skończy 18 lat oraz synami – 15-letnim Kacprem, 8-letnim Igorem oraz 4-letnim Alanem. Cała gromadka zamieszkała wraz z ojcem w jego starym, drewnianym domu. Wiekowy budynek wymaga pilnego remontu. Jedna ze ścian odchyliła się mocno wraz z fundamentem od reszty obiektu i grozi zawaleniem. Największą bolączką pana Karola i jego dzieci jest brak łazienki. Rodzina myje się w prowizorycznych warunkach, a wodę trzeba podgrzewać, bo nie ma ciepłej. Samotny ojciec marzy o tym, aby poprawić warunki życia swoim pociechom. Dlatego w pierwszej kolejności chciałby urządzić, głównie z myślą o nich, łazienkę. To jednak wymaga dużych nakładów finansowych, a tych brakuje. Od kilku tygodni działa konto, na które można wpłacać pieniądze na remont.
Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.
Pieniądze na remont domu pana Karola
można wpłacać na specjalne konto.
Dane do przelewu: Witek Teresa Regina, Piasutno 129, 12 – 140 Świętajno
Nr konta: 25 8838 0005 3001 0203 4076 0002
z dopiskiem: darowizna dla Karola