Reklama

BANER WSPÓLNY 110325

Wprowadzony właśnie przez gminę Wielbark regulamin korzystania ze świetlic wiejskich nie wszystkim odpowiada. Uwagi do niego zgłasza sołtys Łatanej Wielkiej Aneta Krzyszkowska. Jej zdaniem nie ma przeszkód prawnych, aby środkami z wynajmu tych obiektów nadal rozporządzały sołectwa. Wójt Grzegorz Zapadka ma na ten temat inne zdanie.

Spór o pieniądze z wynajmu świetlic
To już nie pierwsza różnica zdań między sołtys Anetą Krzyszkowską a wójtem Grzegorzem Zapadką. Tym razem spór dotyczy środków z wynajmu świetlic

WĄTPLIWOŚCI SOŁTYS

Podczas sierpniowej sesji wielbarscy radni uchwalili regulamin korzystania ze świetlic wiejskich. Reguluje on m.in. kwestie związane z wynajmem tych obiektów osobom prywatnym i na cele komercyjne. Większość zapisów nie wzbudza kontrowersji, poza jednym. Chodzi o rozporządzanie pieniędzmi uzyskanymi z wynajmu. Do tej pory pozostawały one w gestii poszczególnych sołectw. Teraz osoby wynajmujące świetlice muszą je wpłacać bezpośrednio na konto gminy i fundusze te są traktowane jako jej dochód. Wójt Grzegorz Zapadka tłumaczy, że takie są wymogi prawne. Według niego środki te mają pokrywać koszty funkcjonowania świetlic, choć to i tak ułamek ponoszonych na ten cel przez gminę nakładów.

Z taką interpretacją przepisów nie zgadza się sołtys Łatanej Wielkiej Aneta Krzyszkowska.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.