Każdy powinien w życiu napisać przynajmniej jedną książkę – uważa Leszek Mierzejewski, którego już ósma powieść ukazała się właśnie na rynku.
Leszek Mierzejewski, człowiek wielu pasji, spotkał się w miniony czwartek w miejskiej bibliotece z miłośnikami książki, by promować swoją najnowszą powieść „Od niechcenia”. Tym razem opisuje ona przygody jego przyjaciela, myśliwego z Warszawy. Akcja dzieje się m. in. w Szczytnie i Dźwierzutach.
- Ta już moja ósma książka – mówił autor, zaznaczając, że cztery kolejne czekają na druk.