W minioną niedzielę Ochotnicza Straż Pożarna w Wielbarku obchodziła swoje 123-lecie. Z tej okazji druhowie otrzymali nowy sztandar, ufundowany dzięki zaangażowaniu lokalnej społeczności i miejscowych przedsiębiorców. Wielbarska jednostka została także uhonorowana Złotym Znakiem Związku OSP RP, najwyższym odznaczeniem w ochotniczym ruchu strażackim.
JAK NARODZINY DZIECKA
Niedziela 1 września na zawsze zapisze się w długiej, bo już 123-letniej historii Ochotniczej Straży Pożarnej w Wielbarku. Tego dnia druhowie otrzymali swój wymarzony, nowy sztandar. Uroczystości rozpoczęła msza w miejscowym kościele. Po niej strażacy oraz zaproszeni goście, przy dźwiękach orkiestry dętej z Lidzbarka Welskiego, udali się do pobliskiego parku. Tam, w obecności pocztów sztandarowych, przedstawicieli władz samorządowych województwa, powiatu oraz gminy, a także fundatorów, nastąpiło pożegnanie ze starym sztandarem jednostki. Został on ufundowany w 1989 r. przez wielbarskich parafian z inicjatywy ówczesnego proboszcza, ks. Mariana Kaima. Kolejnym punktem uroczystości było poświęcenie nowego sztandaru, którego rodzicami chrzestnymi zostali Barbara Spychał oraz starosta szczycieński i długoletni członek OSP Wielbark, Jarosław Matłach. Prezes wielbarskiej jednostki Szymon Pawłowski podkreślał, że bieżący rok jest bardzo ważny dla lokalnej społeczności.