W poprzednim wydaniu naszej gazety pisaliśmy, że na miejskiej plaży, choć jeszcze nie rozpoczęły się wakacje, już działa kąpielisko razem z ratownikami. Ba, plaża pozostawała pusta, bo tegoroczne lato - narzekaliśmy - jest jakieś chłodne, bez upałów.
No i wykrakaliśmy. Kiedy „Kurek” ukaże się w sprzedaży, fala nieprawdopodobnego skwaru ma ogarnąć cały kraj. Meteorolodzy zapowiadają, że może paść rekord Polski z 1921 r., kiedy to odnotowano, i tu uwaga, +40,2 oC w cieniu w Prószkowie pod Opolem. Specjaliści radzą, aby gdy temperatura zbliży się do takiej wysokości, nie wychodzić z domów, pozamykać wszystkie okna, a spać na podłodze, bo najchłodniejsze powietrze gromadzi się właśnie tuż nad nią.
W miastach mają być uruchamiane kurtyny wodne, no, a my mamy to szczęście, że w Szczytnie są aż dwa jeziora. W razie czego chlup! do wody i będzie można się schłodzić.
PLAŻOWE ATRAKCJE
Nim jeszcze zawitały prawdziwe upały, już zaludniło się nad dużym jeziorem. Na plaży miejskiej stało się tłoczno, a to dlatego, że pojawiły się na niej liczne i ciekawe drewniane konstrukcje do zabawy, głównie dla dzieci. Urządzenia są proste w budowie, ale dają ogrom radości, jak np. coś w rodzaju gimnastycznych drążków. Ćwiczyły na nich zapamiętale Zuzia i Oliwia, mieszkanki naszego miasta.
Obok zauważyliśmy na plaży zwykłe niby worki z piaskiem. Na nich, a właściwie nad nimi, bardziej sprawni fizycznie chłopcy wykręcali salta.
Gdy opisanej wyżej rozrywki byłoby mało, to można jeszcze podokazywać na linach. Albo bujać się na nich w prosty sposób, lub bardziej skomplikowanie, wspinać się do góry nogami, co ilustruje kolejna fotografia. Ale i na tym nie koniec. Muzykalne osoby mogą poćwiczyć grę na drewnianych cymbałkach. Da się na nich wygrywać różne proste melodie, o czym przekonaliśmy się sami. Tę moc atrakcji wymyśloną przez Wojtka Grochowalskiego w ramach akcji „Dawaj na plażę” przygotowała Fundacja Oczyma Dziecka. Sceneria, czyli ekoinstalacje będą się zmieniać, a różne atrakcje, warsztaty tańca, teatralne, itp. dziać się będą na plaży do końca lipca, do wielkiego finału Dokładne informacje są zamieszczane na facebooku: „Dawaj na plażę”.
ZA WYSOKO!
Na koniec jeszcze jedno spostrzeżenie z miejskiej plaży.