Dla mieszkającego w podszczycieńskich Płozach Michała Jeziornego miniony tydzień zostanie na długo w pamięci. Wystąpił on w roli tłumacza goszczącego w Polsce słynnego skoczka Svena Hannawalda.
Były już niemiecki skoczek przybył do naszego kraju w związku z promocją swojej książki „Triumf. Upadek. Powrót do życia”. Warto dodać, że dokonania przekładu tej nietypowej autobiografii miał dokonać dla wydawnictwa „SQN” właśnie Michał Jeziorny, który ma już na swoim koncie tłumaczenie książki Philippa Lahma. Ostatecznie zajął się on pracą nad polską edycją kontrowersyjnego tekstu dotyczącego ciemnych stron FIFY. Michałowi Jeziornemu podczas wizyty Hannawalda w Polsce zaproponowano wcielenie się w rolę tłumacza. Przyjazdem największego przed dekadą rywala Adama Małysza zainteresowały się najważniejsze polskie media. Michał Jeziorny uczestniczył w spotkaniach m.in. dla Rzeczpospolitej PAP-u, TVN-u 24, programu 3 Polskiego Radia.