Zakończyły się już główne prace związane z adaptacją dawnej remizy w Kocie na świetlicę wiejską. Inwestycja pochłonęła ponad 200 tys. zł, z czego 80% stanowiło unijne dofinansowanie. - Mamy wreszcie gdzie organizować zajęcia dla dzieci, spotkania wiejskie i imprezy – cieszy się sołtys Kota Marianna Szydlik.
Posiadanie świetlicy wiejskiej od dawna było marzeniem mieszkańców Kota. Pierwszym krokiem do jego spełnienia stało się przejęcie przez gminę w 2011 roku budynku po dawnej remizie, który miał być przeznaczony właśnie na ten cel. Droga do adaptacji go na świetlicę wciąż jednak była daleka. Obiekt wymagał gruntownego remontu i przebudowy. Inwestycję udało się zrealizować w tym roku, dzięki pozyskaniu środków unijnych. W ramach zadania wykonano m.in.: prace rozbiórkowe, nowe pokrycia dachowe z obróbkami blacharskimi, posadzki, tynki, stolarkę okienną i drzwiową, montaż ogrzewania oraz dobudówkę. Roboty prowadzone przez firmę z Nidzicy, kosztowały ponad 200 tys. złotych.