W ostatni czwartek kwietnia Chata Mazurska zamieniła się w „Tawernę pod szczupakiem”, a to za sprawą recitalu Andrzeja Ałaja. Muzyk zaprezentował swoje nowe kompozycje w szantowym klimacie, ale też klasyki gatunku oraz kompozycje Krzysztofa Klenczona we własnych aranżacjach.

Szanty w szczycieńskim klimacie
W podziękowaniu za recital Andrzej Ałaj otrzymał od prezes Towarzystwa Przyjaciół Szczytna Anny Bogusz „szantową” koszulkę

Chata Mazurska rozpoczęła cykl wydarzeń kulturalnych pod hasłem „Cudze chwalicie, swego nie znacie”. Celem jest prezentacja lokalnych twórców, których w Szczytnie jest wielu, choć nie zawsze są oni należycie promowani i eksponowani. Jako pierwszy w ramach cyklu wystąpił Andrzej Ałaj. Na potrzeby recitalu, złożonego głównie z szant, chata zamieniła się w „Tawernę pod szczupakiem”, nawiązując do tytułu jednej z piosenek, do których zarówno słowa, jak i muzykę, napisał bohater wieczoru. Muzyk wykonał jeszcze kilka innych autorskich kompozycji do tekstów Anny i Tadeusza Boguszów. Nie zabrakło też szantowych klasyków oraz utworów Krzysztofa Klenczona w oryginalnych aranżacjach.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.