Malwina Prusińska przebojem dostała się do Rady Miejskiej w Szczytnie. Choć na liście miała dopiero siódme miejsce, to zdobyła więcej głosów niż bardziej doświadczona Beata Boczar, pokonała też radną dwóch kadencji Agnieszkę Kosakowską. To jednak nie był przypadek, bo pani Malwina mieszkańcom Szczytna jest doskonale znana ze swojej działalności społecznej, a głównie z wieloletniego zaangażowania w akcję „Szlachetna paczka”.
NIE POJAWIŁAM SIĘ PRZED WYBORAMI
W nowej kadencji w szczycieńskiej radzie zobaczymy wiele nowych twarzy. Jedną z nich jest Malwina Prusińska, kandydująca z komitetu Stowarzyszenia „Razem dla Mieszkańców”. Śmiało można powiedzieć, że do rady weszła przebojem. Udowodniła, że nawet będąc na dalekim miejscu na liście, można osiągnąć sukces. Startując dopiero z siódmej lokaty, wywalczyła mandat, pokonując dotychczasową radną z jej okręgu, Agnieszkę Kosakowską. Zdobyła też więcej głosów niż bardziej doświadczona w pracy w samorządzie Beata Boczar. Pani Malwina przekonuje, że wyborczy sukces nie wziął się znikąd.