Czy to możliwe, żeby droga prowadząca do szkoły podstawowej pozbawiona była chodnika? Z takim przypadkiem mamy do czynienia w Świętajnie. Sygnały rodziców alarmujących w tej sprawie od lat pozostają bez echa.

ROBI SIĘ TU KOCIOŁ
Od kilku już lat rodzice dzieci uczęszczających do Szkoły Podstawowej w Świętajnie przy ulicy Młodzieżowej alarmują o niebezpiecznych sytuacjach do jakich dochodzi przed budynkiem szkoły. Rano przed rozpoczęciem zajęć i po ich zakończeniu, w tym samym mniej więcej czasie, pod szkołę podjeżdżają trzy autokary przywożące lub odwożące dzieci i z tym samym zamiarem samochody osobowe rodziców uczniów. Oprócz tego na przyszkolnym parkingu stoją pojazdy pracowników szkoły. - Robi się wtedy prawdziwy kocioł i jest bardzo niebezpiecznie. Kiedyś może tu dojść do tragedii – ostrzegała podczas sesji Rady Gminy Świętajno radna i nauczycielka z tej szkoły Milena Drężek.