Wybierający się za granicę nie muszą już wspinać się na ratuszowy strych. Kwestie paszportowe załatwią na parterze, w punkcie informacji.

Szybszy paszport

Od kilku miesięcy nie trzeba już jeździć do Olsztyna, czy też płacić za pośrednictwo w wyrobieniu paszportu miejscowej firmie. Obsługę interesantów w tym zakresie prowadzi starostwo powiatowe. Dotychczas trzeba było jednak odpowiedzialnej pracownicy szukać na strychu, wspinać się po schodach w bocznym skrzydle, potem znów schodzić na dół po niewielkiej zresztą wartości znaczek skarbowy, a następnie ponownie się wspinać. Dla wielu, niekoniecznie starszych czy schorowanych mieszkańców, był to poważny kłopot. Obecnie zniknął.

W drodze międzysamorządowego porozumienia w punkcie informacyjnym na parterze ratusza zasiadają już dwie urzędniczki: jedna miejska, która - jak dotychczas - informuje petentów o tym, kto, co i gdzie robi w Urzędzie Miejskim, oraz powiatowa. Rolą tej drugiej jest właśnie załatwianie spraw paszportowych, a także informowanie o funkcjonowaniu starostwa, czego do tej pory brakowało.

(hab)

2003.02.05