Konrad Bukowiecki jako pierwszy młody zawodnik

w kraju sięgnął po dwa medale MP Młodzików

w konkurencjach rzutowych. Szczytnianin stawał

w Kielcach dwukrotnie na drugim stopniu podium.

Tego jeszcze nie było

- Poszło dobrze, nawet bardzo dobrze – podsumowuje mistrzostwa trener Ireneusz Bukowiecki. To, że z Kielc wrócił w niezłym nastroju, jest zasługą jego syna i podopiecznego w jednej osobie – Konrada Bukowieckiego. W konkursie pchnięcia kulą szczytnianin, młodszy o rok od pozostałych zawodników, pchnął 15,48, poprawiając swój rekord życiowy. Lepszy o 8 cm okazał się kulomiot z Łomży. W dysku Konrad Bukowiecki uzyskał wynik nieco gorszy od „życiówki”, ale 53,80 m wystarczyło do srebra. Gdyby do swojego najlepszego osiągnięcia zbliżył się bardziej, byłoby złoto.

W Kielcach przez moment pojawiła szansa na jeszcze jeden medal. Katarzyna Burakiewicz po piątym płotku w biegu na 100 m ppł była druga. Na kolejnej przeszkodzie jednak się potknęła i ostatecznie zeszła z bieżni.

- Czasem trzeba jechać po naukę – kwituje ten występ trener Bukowiecki.

W mistrzostwach, które odbyły się w miniony weekend (1-2 października) startowali zawodnicy z ponad 300 klubów.

(gp)