Słaba dostępność do toalet w miejscach publicznych to zmora Szczytna. Ostatnio skargi w tej sprawie płyną ze strony użytkowników placu zabaw na ul. Pasymskiej. Burmistrz Stefan Ochman zapowiada, że niebawem staną tam toi – toie obsługiwane przez zewnętrzną firmę, a toalety w pobliskim MOS-ie zostaną lepiej oznakowane.
Temat dostępności toalet w miejscach publicznych w Szczytnie poruszyła podczas majowego posiedzenia komisji oświaty jej przewodnicząca Malwina Prusińska. Jak mówiła, dociera do niej wiele sygnałów od mam, których pociechy korzystają z placu zabaw w parku na ul. Pasymskiej. - Dzieci za potrzebą muszą chodzić gdzieś po krzakach – relacjonowała radna, postulując postawienie w tym miejscu przenośnych toalet.