Z okazji naszych 15. urodzin zapraszamy wszystkich na Jubileuszowy X Rajd Czytelników "Kurka Mazurskiego". Powędrujemy Tatarskim Szlakiem do Wykna, gdzie gościnności i przestronnych terenów w tamtejszej leśniczówce użyczy nam Nadleśnictwo Korpele.

Tropem leśnej zwierzyny

Na ten szczególny, dziesiąty już marsz, zapraszamy miłośników przyrody, a więc osoby, które pragną zespolenia z matką naturą. Jako organizatorzy dziewięciu przemarszów mamy dość bogaty bagaż doświadczeń oraz całą listę uwag, zgłaszanych przez samych uczestników - naszych wiernych czytelników i jednocześnie autentycznych przyjaciół. Razi ich zachowanie szarżującej i nieokiełznanej młodzieży, która "Kurka" raczej nie czyta, a rajd traktuje jako formę "wyżycia się". Tym razem będziemy bowiem maszerowali przez tereny, które upodobała sobie dzika zwierzyna, z natury płochliwa i nienawykła do hałasu. Dlatego też wskazane jest zachowanie szczególnej ciszy i skupienia podczas wędrówki, by nie zakłócić tym prawowitym mieszkańcom ich egzystencji.

Do Wykna powędrujemy drogami, na których swoje tropy pozostawili leśni mieszkańcy. Uważny piechur na pewno dojrzy odciski sarnich kopytek lub racic watahy dzików. A może uda nam się dostrzec sylwetkę władcy mazurskiej kniei z dumnie uniesioną głową przyozdobioną okazałym wieńcem. Jeśli nie, to zapewne wybiegnie nam na spotkanie płochliwy szarak, który najpierw stanie słupka, a potem, kicając w zarośla, ukaże krótki omyk.

Podczas wędrówki fachowych informacji będą udzielali rajdowiczom pracownicy Nadleśnictwa Korpele z Nadleśniczym panem Waldemarem Żebrowskim na czele, który zapowiedział swoje uczestnictwo w wyprawie.

Na miejsce zbiórki w niedzielę 1 maja o godz. 10.00 wyznaczamy Stadion Leśny przy ul. Ostrołęckiej. Każdy miłośnik przyrody powinien dotrzeć tam we własnym zakresie. Następnie całą grupą ruszymy drogami leśnymi, które doprowadzą nas do szosy ostrołęckiej w okolicach Czerwonego Mostka. Tam przejdziemy przez szosę wprost na Tatarski Szlak, a otaczająca nas ze wszystkich stron wiosenna przyroda uchyli nam niejeden rąbek swoich tajemnic. A w Wyknie każdy świeżego powietrza łyknie, kiełbaskę usmaży i wesoło pogwarzy. Zabaw będzie wiele - przybywajcie przyjaciele.

Grażyna Saj-Klocek

2005.04.20