Jacek Szewczak zajął trzecie miejsce w turnieju z cyklu Challenge Cup w ju-jitsu, który odbył się w niemieckim Hanau.

W zawodach uczestniczyło około 300 zawodników z 20 państw. Szczytnianin zaczął turniej od dwóch szybkich zwycięstw przed czasem z reprezentantem Chorwacji Iwanem Miliczem i Niemcem Marko Schefllerem. W walce o finał spotkał się z reprezentującym gospodarzy Christoperem Mullerem. Po kontrowersyjnej, zdaniem szczytnianina, decyzji sędziów nasz zawodnik przegrał 8:9. Pracownikowi WSPol pozostała walka o brąz. W niej do zwycięstwa ze Słoweńcem Marko Posviczem potrzebował niespełna minuty.

Był to pierwszy start po przerwie wakacyjnej. - Trochę źle podszedłem taktycznie do pojedynku o finał – przyznaje szczytnianin. - Wdałem się w niepotrzebną „bijatykę”.

(orz)