Tylko jednego swojego przedstawiciela będzie miał powiat szczycieński w nowej kadencji sejmiku wojewódzkiego. - Jednego, ale za to w zarządzie województwa – zapowiadają szczycieńscy ludowcy.
SŁABY WYNIK PO
W poprzedniej kadencji w sejmiku wojewódzkim zasiadało aż trzech radnych z powiatu szczycieńskiego: Wiesław Gołąb i Andrzej Górczyński (obaj PSL) i Bogdan Kalinowski (PO). Dwaj pierwsi zrezygnowali z ponownego startu w wyborach, tłumacząc to niemożnością skutecznego pogodzenia pracy zawodowej z pracą w sejmiku. Na obronę mandatu zdecydował się tylko reprezentant Platformy. Pozycję startową miał bardzo dobrą, będąc drugim na liście PO. Jego partia wypadła jednak słabo, zdobywając w okręgu obejmującym powiat szczycieński tylko jeden mandat. Przypadł on „jedynce” - Julianowi Osieckiemu. Kalinowski zanotował trzeci wynik na liście, bo wyprzedziła go jeszcze burmistrz Giżycka Jolanta Piotrowska. Inny przedstawiciel powiatu szczycieńskiego Igor Chmieliński był szósty, a nowo wybrana wójt Świętajna Alicja Kołakowska – dziewiąta.
- Słabiej wypadliśmy i nie da się tego ukryć – ocenia wynik swojej partii Kalinowski.
- Co było tego powodem?