Idąc do baru czy pubu, musimy być ostrożni. Tam właśnie często dochodzi do kradzieży, których sprawców trudno jest wykryć.
- Ludzie nie troszczą się o swoje mienie, zostawiają bez opieki telefony, torebki z dokumentami czy pieniądze – mówi komendant powiatowy policji Sławomir Olewiński.
Podczas czerwcowej sesji Rady Powiatowej komendant Olewiński ocenił stan bezpieczeństwa w pierwszym półroczu br. Statystyka pokazuje, że średnio na trzy odnotowane przestępstwa, wykrywani są sprawcy dwóch z nich. Największa skuteczność dotyczy postępowań w sprawach gospodarczych - 95% oraz przeciwko życiu i zdrowiu – 94%. Gorzej jest w przypadku zdarzeń kryminalnych – 53% i wymierzonych przeciwko mieniu – 43,3%. Przyczyna niskiej wykrywalności tych ostatnich tkwi w nieostrożności mieszkańców. Dotyczy to zwłaszcza klientów lokali gastronomicznych i rozrywkowych.
- Nie troszczą się o swoje mienie, zostawiają bez opieki telefony, torebki z dokumentami czy pieniądze – podawał przykłady komendant. Szczególnie ulubionym miejscem złodziei jest targowisko miejskie, gdzie non-stop dochodzi do kradzieży.
Nieco bezpieczniej jest na drogach. Do 21 czerwca br. odnotowano 26 wypadków, w których zginęło 5 osób, a 34 zostały ranne. W ubiegłym roku liczby te były większe: 41 – 10 – 53. Mniej wydarzyło się też kolizji – 253 (312).
Poprawie bezpieczeństwa służyć z pewnością będzie pozyskanie 12 dodatkowych etatów. Na dziś jednak jest jeszcze 11 wakatów. Poprawia się też baza sprzętowa. Otrzymane w ub.r. dwa skutery zostały zamienione na dwa ciężkie motocykle. Jeszcze w tym roku komenda ma otrzymać kolejne dwa motory i jeden pojazd do obsługi zdarzeń drogowych. Także w tym roku szczycieńscy policjanci wzbogacą się o dwa pojazdy z wideorejestratorem, w tym – uwaga kierowcy – jeden nieoznakowany. Jak zdradził komendant, obecnie służąca do tego celu „meganka” jest już mocno wyeksploatowana.
(o)