Miniony tydzień nie rozpieszczał nas dobrą pogodą.
Z tego też powodu miejska plaża świeciła pustkami, ale mimo to, na ogół, ratownicy nadal czuwali na molo. Świadczyła o tym, co widać na zdjęciu, biała flaga powiewająca nad kąpieliskiem. Tak było w minioną środę. Dzień później aura popsuła się jeszcze bardziej. Zaczęło padać, a momentami wręcz lało, więc nawet ratownicy wynieśli się z pomostu. Flagę zmieniono na czerwoną. Co ciekawe, nawet wówczas nadbrzeżne wody nie pozostawały bez opieki. - Ratownicy podczas niekorzystnej pogody czuwają w bazie wodnej – wyjaśnia nam Krzysztof Mańkowski, dyrektor MOS. Z jej wnętrza śledzą plażę i gdyby jakiś nierozsądny albo nietrzeźwy amator kąpieli wszedł wówczas do wody, zostałby z niej szybko wyprowadzony.
EKOINSTALACJE
Gdy aura uniemożliwiała mieszkańcom miasta lub przyjezdnym pluskanie się w jeziorze ci, którzy pragnęli plażowych rozrywek mogli skorzystać z urządzeń postawionych na lądzie, czyli ekoinstalacji. Pojawiły się one, bo zaczął się cykl dorocznych imprez „Dawaj na plażę”. Organizatorzy, oprócz kąpieli, obiecują szereg rozrywek, m. in. warsztaty cyrkowe, teatralne, taneczne oraz łucznicze.
Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.