- Temat budowy wiatraków na terenie naszej gminie po uchwaleniu planu ogólnego będzie definitywnie zamknięty. Nie powinniśmy robić takiego eksperymentu na mieszkańcach, tym bardziej jeśli oni tego nie chcą – deklaruje przewodniczący Rady Gminy Dariusz Szepczyński.
Wszystko wskazuje na to, że projekt budowy farmy wiatrowej na terenie gminy Wielbark trafi do kosza. Przygotowywany właśnie plan ogólny gminy nie będzie przewidywał lokalizacji na jej terenie farmy wiatrowej. Takie zapewnienie na posiedzeniu Rady Miejskiej złożył jej przewodniczący Dariusz Szepczyński. - Temat wiatraków w naszej gminie będzie definitywnie zamknięty – zadeklarował. - Proszę mieszkańców sołectw, na terenie których wiatraki miały być zlokalizowane, żeby spali spokojnie. Nasza rada nie przyłoży do tego ręki.
Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.
