Postępują działania związane z renowacją najstarszej świątyni ewangelickiej na Mazurach. Niedawno zakończyły się prace konserwatorskie na jednej stronie wieży pasymskiego kościoła. W najbliższych dniach ruszą kolejne, tym razem we wnętrzu zabytkowego obiektu. Ich celem jest m.in. utworzenie stałej ekspozycji muzealnej.

Zbudowany na przełomie XIV i XV w. kościół ewangelicki w Pasymiu krok po kroku odzyskuje dawny blask. Bryła główna ma już nowy dach, a w ubiegłym roku odnowiona została elewacja północno – zachodniej ściany. Przy okazji tych prac, o czym pisaliśmy w „Kurku”, odkryto ślady zachowanej dekoracji z czasów średniowiecza. W tym roku, dzięki dofinansowaniu z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, rozpoczęto renowację kościelnej wieży. Inwestycja, która pochłonęła ponad 100 tys. zł, polegała na odnowieniu elewacji od strony południowo – zachodniej. Zakres prac był bardzo szeroki i obejmował m.in. wzmocnienie struktury cegieł i zapraw, oczyszczenie powierzchni z ciemnych nawarstwień za pomocą mikropiaskarki i delikatnego kruszywa. Uzupełnione zostały też ubytki cegieł oraz zaprawy, a także scalono kolorystycznie powierzchnię. Prace objęły również konserwację muru kamiennego. Wyremontowaną część wieży zabezpieczono przed niszczącym działaniem wilgoci.

Na tym jednak nie koniec działań związanych z renowacją świątyni. - W najbliższych dniach rozpoczną się prace konserwatorskie we wnętrzach kościoła i trwać będą do końca maja przyszłego roku – informuje ks. Witold Twardzik, proboszcz parafii ewangelicko – augsburskiej w Pasymiu. Dodaje, że ta część inwestycji zostanie dofinansowana dzięki wsparciu programu „Po ryby” mającego na celu podniesienie atrakcyjności terenów zależnych od rybactwa. Zadanie obejmie przeprowadzenie prac konserwatorskich kruchty, dwóch zakrystii z XIV w. oraz zakup gablot muzealnych. Dzięki temu w kościele utworzona zostanie stała ekspozycja.