Chociaż ścieżka rowerowa budowana na terenie gminy Dźwierzuty nie została jeszcze oddana do użytku, już dochodzi na niej do dantejskich scen. Na nowo wybudowanych obiektach wandale dokonują zniszczeń, podnosząc i tak już olbrzymie, wielomilionowe koszty inwestycji.
Budowa ścieżki rowerowej przebiegającej przez teren gminy Dźwierzuty dobiega końca. W ubiegłym tygodniu pracownicy starostwa w Szczytnie dokonywali częściowego odbioru inwestycji. Ta, choć wciąż jest jeszcze placem budowy, już przeżywa prawdziwe oblężenie nie mogących się doczekać jej otwarcia użytkowników. Niestety w tym gronie są też wandale, po których gmina musi sprzątać i naprawiać wyrządzone szkody. Swego oburzenia z tego powodu nie kryje wójt Marianna Szydlik.
- Pięknie wyremontowane obiekty mostowe już dziś wymagają ponownego malowania lub przynajmniej czyszczenia, a miejscami nawet wykonania poprawek po oderwanym tynku (rzut kamieniem okazał się celny) – pisze wójt na swoim facebooku.