Były wójt gminy Jedwabno Krzysztof Otulakowski oraz jego następca – Sławomir Ambroziak usłyszeli prokuratorskie zarzuty niedopełnienia obowiązków w głośnej sprawie nadużyć finansowych, których miało się dopuszczać stowarzyszenie Helper prowadzące w Jedwabnie Środowiskowy Dom Samopomocy. – Nie jestem ani oszustem, ani złodziejem. Te zarzuty są absurdalne – mówi Ambroziak.
WINNI, BO NIE PILNOWALI AGENTA TOMKA
W minionym tygodniu w Prokuraturze Regionalnej w Białymstoku zarzuty usłyszało pięciu samorządowców, na których terenie funkcjonowały środowiskowe domy samopomocy prowadzone przez stowarzyszenie Helper. Chodzi o prezydenta Olsztyna Piotra Grzymowicza, burmistrza Reszla Marka Janiszewskiego, byłego wójta gminy Purda oraz dwóch włodarzy gminy Jedwabno – byłego Krzysztofa Otulakowskiego i obecnego – Sławomira Ambroziaka. Białostoccy śledczy zarzucają im niedopełnienie obowiązków i wyrządzenie szkody jednostkom samorządu terytorialnego w związku z zawartymi z Helperem umowami na prowadzenie placówek.