Ten koncert na długo zostanie w pamięci mieszkańców Jedwabna i przybyłych gości. W miejscowym kościele wystąpił znany kompozytor, autor muzyki do wielu filmów i seriali, Krzesimir Dębski. Artysta, wraz z orkiestrą smyczkową, chórem i solistami oddał hołd ofiarom zbrodni wołyńskiej, dostarczając przy tej okazji niemałych wzruszeń słuchaczom. Następnie, podczas spotkania autorskiego, opowiadał o tragicznych losach swojej rodziny i przestrzegał przed nacjonalizmem, który legł u podstaw krwawych wydarzeń na Wołyniu.

Wołyń w sercach i pamięci
Krzesimir Dębski wraz z towarzyszącymi mu artystami, dostarczył słuchaczom niezapomnianych wrażeń

KONCERT POD WIECZNYM ŚWIATEŁKIEM

Miniona niedziela była ważnym dniem dla mieszkańców Jedwabna, spośród których wielu ma swoje korzenie na Wołyniu. Tego dnia, w kościele św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny, po mszy w intencji wołyniaków, wystąpił wybitny kompozytor, autor muzyki do znanych filmów i seriali, Krzesimir Dębski. Podczas „Koncertu Wołyńskiego” towarzyszyli mu Primuz Chamber Orchestra, chór oraz para solistów – Katarzyna Krawiec i Kacper Andrzejewski. Muzycy oddali hołd ofiarom zbrodni wołyńskiej, dostarczając uczestnikom wielu wzruszeń oraz artystycznych wrażeń.

Data koncertu nie była przypadkowa. Chociaż kulminacja krwawych wydarzeń na Wołyniu miała miejsce w lipcu 1943 r., to wsie, z których pochodzą dzisiejsi mieszkańcy Jedwabna, zostały zaatakowane przez oddziały UPA na początku grudnia. Głównie była to miejscowość Okopy oraz jej okolice. Wołyniacy z tamtych stron przywieźli ze sobą m.in. wyposażenie sprofanowanego przez zbrodniarzy kościoła. Przetrwało ono do dziś w świątyni w Jedwabnie, a najbardziej wymownym artefaktem przywiezionym z Wołynia na Mazury jest zawieszone przed ołtarzem „wieczne światełko”. Paliło się ono także podczas niedzielnego koncertu, dodając wydarzeniu niezwykłej symboliki.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.