Do kilku kolizji na terenie powiatu doszło w sobotni ranek 10 marca. Większość z nich spowodowana była niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi, głównie śliską nawierzchnią.

Około godziny 8.00 w Wielbarku ford mondeo wpadł do rowu i dachował. Kierowca, mieszkaniec Tucholi, został przewieziony do szpitala w Szczytnie.

Mniej więcej w tym samym czasie na ul. Ostrołęckiej w Szczytnie kierująca seatem cordobą 23-letnia kobieta zjechała z jezdni i dachowała. Została zabrana do szpitala.

Z kolei w Młyńsku doszło do kolizji z udziałem samochodu straży pożarnej marki Iveco i karetki pogotowia. Oba pojazdy jechały do zdarzenia. Z powodu śliskiej nawierzchni strażacy nie zdołali wyhamować i ich samochód uderzył w tylne drzwi karetki. Na szczęście nikt nie ucierpiał, uszkodzona została jedynie wyciągarka elektryczna w wozie strażackim oraz tył ambulansu.

WJECHAŁA W TYŁ CIĄGNIKA

W sobotę 10 marca rano w Świętajnie kierująca oplem astrą uderzyła w tył ciągnika rolniczego. Autem osobowym podróżowało pięć osób, ciągnikiem – jedna. W chwili przybycia na miejsce służb ratowniczych wszyscy znajdowali się już poza pojazdami. Kierująca oplem doznała urazu nosa. Uszkodzeniu uległ przód i bok opla oraz koło ciągnika.

WŁAMALI SIĘ DO DOMU

W piątek 2 marca oficer dyżurny szczycieńskiej komendy otrzymał zgłoszenie o kradzieży z włamaniem na terenie gminy Szczytno. Jak się okazało, sprawcy najpierw wypchnęli okno, a potem weszli do będącego w budowie domu jednorodzinnego. Ich łupem padły przedłużacz i przewód zasilający wystający z ziemi. Właściciel wartość strat wycenił na około 260 złotych. Jeden ze sprawców na tej „wizycie” nie poprzestał. Trzy dni po pierwszej kradzieży wrócił na tę samą posesję i próbował ukraść kosiarkę. Miał jednak pecha, bo został zatrzymany przez policjantów na gorącym uczynku. Sprawcą okazał się 15-latek. W trakcie zbierania materiału dowodowego śledczy ustalili pozostałych włamywaczy: 18-letniego Dawida M. ze Szczytna oraz jego o dwa lata młodszego kolegę. Pełnoletni chłopak usłyszał już zarzuty. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

POŻAR NA WOŁYŃSKIEJ

W czwartek 8 marca wybuchł pożar drewnianego budynku gospodarczego na ul. Wołyńskiej w Szczytnie. Spaleniu uległy maszyny kamieniarskie. Przyczyna pożaru nie jest znana.

DYM W PIWNICY

W środę 7 marca w budynku mieszkalnym na ul. Powstańców Warszawy w Szczytnie doszło do pożaru w piwnicy. Wewnątrz panowało duże zadymienie. Na miejsce wezwano straż pożarną, która ugasiła ogień i oddymiła pomieszczenie.

WANDAL W KSIĘGARNI

W nocy z 10 na 11 marca nieznany sprawca lub sprawcy wybili szybę w księgarni „Fraszka” na ul. Polskiej w Szczytnie. Wartość zniszczonego mienia oszacowano na 288 złotych. Policjanci pracują nad wykryciem winnego tego aktu wandalizmu.

Oprac. (ew)