Wtargnęła na jezdnię

W środę 9 grudnia około godziny 14.30 na ul. Chrobrego w Szczytnie pod kierowany przez 17-latka motorower nagle wtargnęła kilkuletnia dziewczynka. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, do wypadku doszło, gdy dziecko przebiegało przez jezdnię. Zarówno kierujący motorowerem, jak i dziewczynka, zostali przewiezieni do szpitala. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.

ZDERZENIE Z CIĘŻARÓWKĄ

W poniedziałek 14 grudnia około godziny 9.00 w Dąbrowach BMW zostało uderzone w prawy bok przez ciężarowego Stara. Samochodem osobowym podróżował tylko kierowca. Doznał on rozcięcia naskórka na głowie. Na miejscu opatrzyli go strażacy, którzy potem przekazali poszkodowanego załodze karetki pogotowia. Kierowca ciężarówki, mieszkaniec Ostrołęki, nie doznał żadnych obrażeń. Po wypadku powstała na jezdni plama oleju, którą uprzątnęli strażacy.

JECHAŁ POD PRĄD

We wtorek 8 grudnia przed godziną 18.00 kierujący toyotą corollą na ul. Chopina w Szczytnie jechał pod prąd. Świadkiem zdarzenia był mieszkaniec miasta, który akurat przejeżdżał tamtędy wraz z córką. Kiedy z przerażeniem zauważył poruszające się nieprzepisowo auto, zjechał na pobocze i powiadomił o wszystkim policję. Nie wiadomo, czy sprawca był trzeźwy. - Prowadzimy w tej sprawie czynności wyjaśniające – mówi Aneta Choroszewska – Bobińska, rzeczniczka KPP w Szczytnie.

POŻARY SADZ

W minionym tygodniu na terenie powiatu doszło do dwóch pożarów sadz w przewodach kominowych. Na szczęście żaden z nich nie spowodował poważniejszych strat. Do pierwszego doszło we wtorek 8 grudnia na ul. Osiedleńczej w Szczytnie, do drugiego w sobotę 12 grudnia w Olszewkach, gmina Dźwierzuty. W obu przypadkach, po ugaszeniu pożarów, strażacy zalecili właścicielom nieruchomości odbiór kominiarski.

ZABRAKŁO KARETKI, POMOGŁA STRAŻ

Do nietypowej interwencji wezwano szczycieńskich strażaków w sobotę 12 grudnia. Przed południem, na prośbę dyspozytorki pogotowia, do budynku poczty na ul. Polskiej w Szczytnie skierowano zastęp straży, aby pomógł w przetransportowaniu chorego, bezdomnego mężczyzny do szpitala. Po wsparcie zwrócono się z powodu braku w tym czasie wolnej karetki. Znajdujący się na poczcie 39-latek był wyziębiony i uskarżał się na ból w klatce piersiowej. Mężczyzna został odwieziony przez strażaków na izbę przyjęć szczycieńskiego szpitala.