Do części mieszkańców Szczytna trafiły ulotki wraz z płytkami zawierającymi film, w którym burmistrz Danuta Górska chwali się inwestycjami poczynionymi w mijającej kadencji samorządu. Podlegli jej urzędnicy tłumaczą, że władza wypełnia w ten sposób obowiązek informowania społeczeństwa o swojej działalności. Mało kto jednak w to wierzy, biorąc pod uwagę, że wybory tuż – tuż. Radny opozycji Jerzy Topolski składa w tej sprawie zawiadomienia do prokuratury i komisarza wyborczego.
ULOTKA ZA PIĘĆ DWUNASTA Władze Szczytna raz na cztery lata informują mieszkańców o swoich dokonaniach. Robią to w bardzo efektownej formie i na dodatek tuż przed wyborami. Podobnie jak na końcu poprzedniej kadencji samorządu, tak i teraz miasto wydało ulotki wraz z dołączonym do nich filmem. Materiały te prezentują głównie inwestycje zrealizowane w latach 2010 – 2014. Władze w osobie burmistrz Danuty Górskiej oraz przewodniczącej Rady Miejskiej Beaty Boczar chwalą się m.in. wyremontowanymi ulicami i drogami, nowymi wodociągami oraz kanalizacją, ścieżką pieszo – rowerową wokół dużego jeziora, a także termomodernizacją obiektów użyteczności publicznej. Film opatrzono komentarzem mającym przekonać mieszkańców, że w ciągu ostatnich czterech lat Szczytno stało się miastem przyciągającym rzesze turystów oraz miejscem, „gdzie żyje się wygodniej i bezpieczniej”. Autorzy nieco się jednak zagalopowali, bo wśród miejskich inwestycji dwa razy pokazali siłownię na świeżym powietrzu zlokalizowaną w Kamionku, a wybudowaną przez gminę Szczytno. Z kolei ulotkę otwiera słowo wstępne burmistrz Górskiej wraz z jej zdjęciem. Całość zilustrowano fotografiami pokazującymi miasto przed i po zrealizowaniu inwestycji.
PROMOCJA NA KOSZT MIESZKAŃCÓW Czas wydania tych materiałów oraz ich zawartość budzą kontrowersje. Wiele osób nie ma wątpliwości, że to typowa wyborcza agitacja.