W piątek 24 czerwca na odcinku drogi krajowej nr 59 pomiędzy Spychowem a Rozogami kierująca toyotą yaris 27-letnia mieszkanka Krakowa na łuku nie dostosowała prędkości do panujących warunków.

Za duża prędkość, a w aucie dzieci
Wraz z mieszkanką Krakowa podróżowało dwoje dzieci, którym na szczęście nic poważnego się nie stało

W wyniku tego uderzyła w przydrożne drzewo. Kobieta podróżowała z rodziną. Dwoje dzieci w wieku 4 i 5 lat zostało przetransportowanych do szpitala na obserwację. Na szczęście po badaniach okazało się, że ich zdrowiu i życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.