Radni przyjęli zaproponowany przez burmistrza projekt dochodów i wydatków miasta na bieżący rok. Zgoda została obwarowana kilkoma ustępstwami ze strony Bielinowicza.

Zaklepany budżet

Poprawki w wydatkach

Pierwsze podejście do zatwierdzenia budżetu zakończyło się niepowodzeniem. Radni zdjęli z porządku obrad styczniowej sesji projekt uchwały, domagając się od Bielinowicza przede wszystkim mniej restrykcyjnych cięć w oświacie.

Na posiedzeniach komisji, które odbyły się w pierwszej połowie lutego padły propozycje zmian w wydatkach miasta, które burmistrz Bielinowicz zaakceptował. Dzięki temu cały budżet został zatwierdzony.

Gdzie nastąpiły przesunięcia?

Zmniejszono o 37 tys. zł środki na zakup sprzętu biurowego i mebli dla urzędu, a o 5 tys. zł ograniczono planowane wydatki na opłacenie prowizji bankowych. Obcięto środki na szkolenie urzędników (10 tys. zł), remont pomieszczeń zajmowanych przez Straż Miejską (7 tys. zł) i cykl przedstawień teatralnych dla dzieci w bibliotece (3 tys. zł). Z 80 do 72 tys. zł zmniejszono dotację dla stowarzyszeń kulturalnych i całkowicie zrezygnowano z zamieszczania wkładki samorządowej na łamach prasy lokalnej, na który to cel zarezerwowano wcześniej 20 tys. zł. Zaoszczędzone w ten sposób 90 tys. zł przekazano do rezerwy oświatowej, głównie na opłacenie nauczycielom zastępstw doraźnych.

Aż 80 tys. zł zdjęto z wydatków na utrzymanie schroniska dla zwierząt. Za kwotę tę będzie wykonana dokumentacja stacji uzdatniania wody.

Ograniczono też środki przeznaczone na szczepienie urzędników (2,5 tys. zł) i strażników miejskich (2 tys. zł). Tym ostatnim zabrano jeszcze 500 zł z "usług remontowych" i w ten sposób "zagospodarowana" kwota - 5 tys. zł zostanie przekazana na zakup deski lodowej dla Ochotniczej Straży Pożarnej.

Dokonano też przesunięć w finansowaniu miejskiego sportu.

Największa zmiana w projekcie budżetu była efektem spotkania radnych SLD i burmistrza, które miało miejsce w przededniu sesji. Na wniosek radnych sojuszu Bielinowicz zgodził się zdjąć 148,5 tys. zł z planowanych wydatków na urządzenie nowego terenu cmentarza (po dawnym "Wodrolu") i przeznaczyć je na rozpoczęcie remontu instalacji grzewczej i elektrycznej w MDK. Dodatkowo, ponieważ szacowany koszt inwestycji sięga 800 tys. zł, zobowiązał się kierować na te zadanie środki zaoszczędzone w wyniku przeprowadzanych przetargów.

Ostatecznie za projektem budżetu po zmianach opowiedziało się 14 radnych ("Wspólnota" i SLD), przeciw było 5, a jeden (szef komisji finansów, radny Gudzbeler) się wstrzymał.

(olan)

2004.02.25